Rice powiedział dziennikarzom, że władze Funduszu "są poinformowane o rozwoju sytuacji w związku z tą sprawą i nadal wyrażają pełne zaufanie co do tego, że dyrektor zarządzająca (MFW) ma pełną zdolność do dalszego efektywnego wykonywania swych obowiązków".

Francuski Trybunał Sprawiedliwości Republiki, sądzący sprawy o domniemane nadużywanie władzy przez członków rządu, zdecydował w grudniu ubiegłego roku, że Lagarde ma stanąć przed sądem w związku ze sprawą Tapie. W lipcu 2016 roku Sąd Kasacyjny odrzucił odwołanie Lagarde od grudniowej decyzji Trybunału. 12 grudnia szefowa MFW stanie przed sądem.

Lagarde została w 2014 roku formalnie objęta śledztwem w sprawie ugody finansowej zawartej w okresie, gdy kierowała ona francuskim resortem finansów. Postępowanie dotyczy roli ministerstwa finansów oraz Pałacu Elizejskiego w zawarciu ugody finansowej z Tapie.

Lagarde, minister gospodarki i finansów w latach 2007-2011 (do czasu nominacji na szefową MFW), przekazała do arbitrażu spór między francuskim bankiem Credit Lyonnais a Tapie. Trybunał arbitrażowy w lipcu 2008 roku nakazał konsorcjum zarządzającemu majątkiem pozostałym po Credit Lyonnais, w którym większość udziałów miało państwo, wypłatę 285 milionów euro odszkodowania (400 mln euro z odsetkami) biznesmenowi. Pojawiły się też podejrzenia, że Tapie otrzymał tak wysokie odszkodowanie w zamian za poparcie dla Nicolasa Sarkozy'ego w wyborach prezydenckich w 2007 roku.

Reklama

Tapie pozwał Credit Lyonnais w związku z powierzoną bankowi sprzedażą w 1993 roku sportowej marki Adidas, którą francuski biznesmen z kolei nabył pod koniec lat 80.

W 2013 roku sąd nadał Lagarde status świadka nadzorowanego, czyli osoby, której nazwisko występuje w dokumentach prokuratorskich, ale nie objętej śledztwem. Świadek taki składa zeznania w obecności swego adwokata.

Lagarde twierdzi, że nie popełniła nic złego, zgadzając się w 2008 roku na zakończenie ugodą długotrwałego sporu sądowego Tapie z państwem francuskim. (PAP)

fit/ mc/