Wobec braku odpowiedzi formalnej na skargę spółki do Trybunału Sprawiedliwości KE na decyzję ws. gazociągu Opal, Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) trzyma się harmonogramu dalszych kroków prawnych, poinformował poinformował wiceprezes Maciej Woźniak.



"Złożyliśmy pierwsze skargi do trybunału. Staramy się o publikację decyzji przez KE. Nie mamy odpowiedzi formalnej, co nas ustawia w harmonogramie dalszych kroków prawnych" - powiedział Woźniak podczas konferencji "Liberalizacja rynku gazu, a bezpieczeństwo energetyczne 2016".

Według jego słów, zwiększenie obecności rosyjskiego gazu w Opal, budowa NordStream 2 oraz rozbudowa NordStream 1 może oznaczać nawet docelowo brak tłoczenia przez rurociągi Jamal i Braterstwo i PGNiG nie może się na to zgodzić.

Na początku grudnia działająca na niemieckim rynku gazu spółka PGNiG Supply & Trading GmbH zaskarżyła do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej decyzję Komisji Europejskiej zwalniającą gazociąg Opal z obowiązku stosowania zasady dostępu strony trzeciej (TPA). PGNiG Supply & Trading złożyło jednocześnie do Trybunału wniosek o pilne wstrzymanie wykonania decyzji wydanej przez Komisję Europejską.

PGNiG jest obecne na warszawskiej giełdzie od 2005 r. Grupa zajmuje się wydobyciem gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju, importem gazu ziemnego do Polski, magazynowaniem gazu w podziemnych magazynach gazu, dystrybucją paliw gazowych, a także zagospodarowaniem złóż gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju i za granicą oraz świadczeniem usług geologicznych, geofizycznych i poszukiwawczych w Polsce i za granicą.

(ISBnews)