Uszakow, który jest doradcą prezydenta Rosji ds. polityki zagranicznej, dodał, że oświadczenie w tej sprawie zostanie opublikowane w piątek.

Szef japońskiego rządu poinformował, że odbył szczerą rozmowę z rosyjskim prezydentem na temat sporu terytorialnego, który blokuje zawarcie traktatu pokojowego między obu krajami, formalnie kończącego II wojnę światową - podała agencja Reutera.

Abe przekazał, że rozmowy, które trwały około trzech godzin, obejmowały możliwość wspólnych działań gospodarczych na spornych wyspach, a także kwestię ułatwienia dawnym japońskim mieszkańcom odwiedzania Kuryli.

Przywódcy Japonii i Rosji rozmawiali w czwartek w rodzimej prefekturze premiera Japonii w Yamaguchi na południowym zachodzie kraju. Ponownie spotkają się w piątek w Tokio.

Reklama

Obserwatorzy nie oczekują po dwudniowej wizycie Putina w Japonii znaczącego przełomu we wzajemnych stosunkach, w tym w sprawie Kuryli. Rosyjska obecność na tych wyspach, gdzie mieszka ok. 19 tys. ludzi, to sprawa drażliwa dla Japonii, uważającej, że ma prawa do całego archipelagu, który należał do niej przez wieki. Rosja nazywa sporne wyspy Kurylami Południowymi, a Japonia - Terytoriami Północnymi. ZSRR zajął je w 1945 roku, przyłączywszy się do wojny z Japonią. W latach 1947-49 autochtoniczna ludność czterech wysp została wygnana i przesiedlona do Japonii.

Od września br. trwały rosyjsko-japońskie konsultacje w sprawie intensyfikacji kontaktów międzypaństwowych na najwyższym szczeblu, głównie w celu uregulowania spornych kwestii. Putin oznajmił we wrześniu, że rozwiązanie sporów między Rosją i Japonią powinno być takie, "aby żadna ze stron nie czuła się przegrana". (PAP)

cyk/ mal/