Wartość rynku farmaceutycznego w 2021 r. na świecie wzrośnie o jedną trzecią do prawie 1,5 bln dol. Wzrostowi będzie sprzyjać wprowadzanie nowych leków do sprzedaży. W końcowej fazie badań jest rekordowa liczba aż 2,2 tys. substancji.

Instytut Quintiles IMS, który monitoruje rynek medyczny, oszacował wzrost wartości światowych wydatków na leki. Najnowsze prognozy wskazują na 33-proc. wzrost do 2021 r., czyli o 367 mld dol. do prawie 1,5 bln dol. To łączna suma, jaką w ciągu roku pacjenci, firmy ubezpieczeniowe i płatnicy publiczni wydają na leki - pisze "Gazeta Wyborcza".

W ciągu najbliższych pięciu lat rozwój rynku globalnego będzie napędzany przez rekordowo dużą liczbę nowych leków wprowadzanych do obrotu. IMS zakłada, że spośród ponad 2,2 tys. substancji aktywnych będących obecnie w końcowej fazie rozwoju w ciągu kolejnych pięciu lat co roku do obrotu wprowadzanych będzie średnio 45 nowych leków. Przede wszystkim na nowotwory i choroby autoimmunologiczne.

"To że lek trafi formalnie na rynek, nie oznacza jeszcze, że trafi on do pacjentów" – zauważa gazeta. "Bez refundacji ich zażywanie zarezerwowane byłoby jedynie dla milionerów" – dodaje.

"Rządy w naszej części Europy ociągają się jednak z refundacją nowych leków lub leków na rzadkie choroby i często godzą się na dopłaty dopiero pod presją opinii publicznej" – pisze "Gazeta Wyborcza". (PAP)

Reklama

>>> Polecamy: Spór o "politykę alkoholową". Jak nakłonić Rosjan do rezygnacji z tanich zamienników?