"Kraj pochodzenia, nazwisko, wiek - praktycznie wszystko może być zmyślone" - powiedział Morcone niemieckiemu dziennikowi "Die Welt" (wydanie piątkowe).

Podkreślił, że przy ustalaniu danych identyfikacyjnych Włochy mogą liczyć jedynie na współpracę z władzami Tunezji, Maroka i Egiptu.

Poważne problemy są także z odsyłaniem migrantów i uchodźców, którzy byli karani lub są podejrzewani o popełnienie przestępstw. "To funkcjonuje jedynie wówczas, gdy kraje ich pochodzenia gotowe są do współpracy" - powiedział Mario Morcone.