DZIEŃ NA FX: FI: Konsolidacja przy niewielkiej płynności; złoty osłabia się do dolara

"Złoty pozostaje stabilny w relacji do euro, a kurs EUR/PLN utrzymuje się w okolicach poziomu 4,40. Kontynuacja stabilizacji wokół tego poziomu jest obecnie najbardziej prawdopodobnym scenariuszem na kolejnych sesjach" - napisał Wojciech Stępień, analityk Raiffeisen Bank Polska.

Zdaniem Piotra Popławskiego z ING Banku Śląskiego cały przełom roku może wyglądać podobnie jak ostatnie dni. W ocenie ekonomisty kurs EUR/PLN może zniżkować, ale nie powinien zejść poniżej 4,38.

"Na rynku walutowym niewiele się obecnie dzieje, nie widać ruchu międzybankowego, nieobecny jest również BGK, który w poprzednich latach był widoczny w końcówce roku" - dodał.

Spadek kursu EUR/USD przełożył się w środę na wzrost kursu USD/PLN, który przekroczył w trakcie sesji poziom 4,24. Zdaniem Wojciecha Stępnia, dolar może w kolejnych dniach dalej drożeć.

"Wobec powrotu umocnienia dolara (...) prawdopodobny staje się w tym tygodniu powrót kursu USD/PLN w rejon tegorocznych maksimów w okolicy 4,25" - uważa Stępień.

Zdaniem ekspertów niska płynność na rynku dłużnym będzie w dalszym ciągu wywoływała niewielką zmienność.

"Na rynku dłużnym płynność jest bardzo niska, więc nawet jeżeli pojawi się jakiś ruch cenowy to nie będzie on miał większego znaczenia. Być może pojawi się jakiś inwestor, który przy tej płynności będzie chciał +przepchać+ rynek, ale będzie to trudne" - powiedział PAP Popławski.

(PAP)