USAID jest jedną z instytucji wspierających w walce z korupcją prozachodni rząd w Kijowie, który doszedł do władzy po masowych protestach na Majdanie w 2014 roku.

Julia Maruszewska, młoda działaczka Majdanu bez wcześniejszego doświadczenia w służbie cywilnej, została powołana na szefową odeskiej izby celnej w 2015 roku. Odeszła w listopadzie, mówiąc, że nie było prawdziwej woli politycznej, by wesprzeć przeprowadzane przez nią reformy.

Micheil Saakaszwili, były prezydent Gruzji, który w maju 2015 roku został gubernatorem obwodu odeskiego, na początku ubiegłego miesiąca ustąpił z tego stanowiska. Oskarżył prezydenta Petro Poroszenkę i rząd o sabotowanie reform, w tym w urzędzie celnym. Administracja Poroszenki odrzucała te zarzuty, twierdząc, że Saakaszwili próbuje odwrócić uwagę od swoich niepowodzeń.

W rozmowie z PAP w 2015 roku Saakaszwil określał izbę celną jako jedną z najbardziej skorumpowanych instytucji w zarządzanym przez niego regionie. Działania urzędników celnych, którzy za łapówki decydowali o kolejności odpraw przybijających do portu w Odessie statków, pozbawiały budżet państwa ogromnych dochodów – mówił.

Reklama

Przedstawiciel USAID, który pragnął zachować anonimowość, powiedział Reutersowi, że w Odessie na początku odniesiono pewne sukcesy, takie jak wprowadzenie jednolitego systemu odprawy celnej w jednym okienku i podkreślił, że informacje zwrotne od firm i urzędników regionalnych były pozytywne.

"Ponieważ sytuacja w Odessie zmieniła się i stało się oczywiste, że nie sposób kontynuować naszej współpracy z Izbą Celną, program został zamknięty" - powiedział urzędnik Reutersowi.

Maruszewska powiedziała agencji, że urzędnicy żywotnie zainteresowani utrzymaniem status quo blokowali forsowane przez nią zmiany, takie jak próby wyrzucenia z pracy skorumpowanych urzędników i zbudowania nowego terminalu celnego wyposażonego w komputery dostarczone przez USAID.

"USAID jest w trakcie odzyskiwania komputerów, które nie zostały wykorzystane, i rozprowadzi je w ramach innych projektów partnerom wspierającym proces reform na Ukrainie" - powiedział przedstawiciel USAID.

Roman Nasirow, szef Służby Skarbowej i niegdysiejszy zwierzchnik Maruszewskiej kwestionuje, czy rzeczywiście wprowadziła ona znaczące reformy. Nasirow powiedział Reutersowi, że wszczął dochodzenie w sprawie Maruszewskiej, podejrzewając ją o celowo niedoszacowanie wartości ładunków przechodzących przez odeską izbę celną. Maruszewska odpowiedziała na Facebooku, że zarzuty są motywowane politycznie.

>>> Czytaj też: "NYT": Barack Obama nareszcie ukarał Rosję. Trump będzie miał kłopoty