Obecni w magazynie pracownicy szybko ugasili ogień, co jednak nie uchroniło młodego człowieka przed obrażeniami. Z ciężkimi poparzeniami został przewieziony do szpitala - informuje policja.

Nie wiadomo na razie, co skłoniło Afgańczyka do próby samobójczej i dlaczego podpalił się akurat w magazynie supermarketu. Policja ustaliła, że benzynę kupił na pobliskiej stacji paliwowej. Poinformowano też, że miał przy sobie nóż, ale nie próbował go użyć. (PAP)