Do Chicago rejsy będą wykonywane od 3 lipca raz w tygodniu, przez cały rok.

"Przywrócenie bezpośrednich rejsów ze stolicy Małopolski do Chicago to odpowiedź na potrzeby pasażerów, którzy ze względu na rodzinne związki z Polską od lat podróżują na tej trasie. Co roku takich osób jest ponad 90 tys. i liczba ta konsekwentnie rośnie. LOT chce być liderem na wszystkich trasach między Polską a USA, a połączenie z Krakowa do Chicago jest doskonałym uzupełnieniem dla codziennych połączeń, jakie LOT wykonuje z Krakowa do USA z wygodną przesiadką w Warszawie" - powiedział dyrektor Biura Komunikacji Korporacyjnej Adrian Kubicki, cytowany w komunikacie.

LOT odpowiada też na rosnące zapotrzebowanie pasażerów na podróże do Azji. Po czterech miesiącach operacji, polski przewoźnik zdecydował o znaczącym zwiększeniu liczby rejsów do Seulu. Od lipca LOT będzie latał na tej trasie nie 3, a 5 razy dziennie.

"Połączenie z między Warszawą a Seulem cieszy się ogromną popularnością nie tylko wśród mieszkańców Korei Południowej i Polski. Dzięki wygodnym i krótkim przesiadkom na Lotnisku Chopina rejsy LOT-em wybiera też coraz więcej pasażerów z innych miast Europy. Zwiększenie liczby połączeń z trzech do pięciu pozwoli nam zaoferować jeszcze dogodniejszy produkt, szczególnie dla pasażerów biznesowych, dla których ważna jest elastyczność w wyborze daty podróży. Liczymy więc, że nowe rejsy okażą się co najmniej takim samym sukcesem jak te, które już obsługujemy" - dodał Kubicki.

Zwiększenie częstotliwości rejsów do Seulu i uruchomienie sprzedaży na połączenie z Krakowa do Chicago to kolejny etap dynamicznego rozwoju połączeń dalekiego zasięgu, jaki na 2017 rok planuje LOT. W kwietniu wystartują dwa zupełnie nowe połączenia - 3 kwietnia do Los Angeles, a 28 kwietnia do Newark, przypomniano.

Rozwój siatki połączeń jest elementem strategii rentownego wzrostu LOT-u do 2020 roku. Tylko do końca 2017 roku LOT będzie obsługiwał co najmniej 9 połączeń dalekiego zasięgu do Ameryki Północnej i Azji.









>>> Czytaj też: Referendum za prawie 4 mln zł. Przedsiębiorcy chcą budowy regionalnego lotniska na Podlasiu