Niemiecki producent w komunikacie podał, że w ubiegłym roku sprzedał globalnie 10,3 mln pojazdów. Podkreśla, że w samym tylko grudniu 2016 r. dostarczył do klientów ponad 933 tys. aut - co stanowi wzrost sprzedaży o 11,8 proc.

Agencja Associated Press sugeruje, że dzięki tym wynikom niemiecka firma może wyprzedzić Toyotę w rywalizacji o najlepszy wynik sprzedaży na świecie.

"2016 rok był dla nas trudny. Prowadziliśmy działania służące rozwiązaniu kryzysu związanego z silnikami Diesla, a równocześnie wprowadzając nową strategię +Together - Strategy 2025+ rozpoczęliśmy proces fundamentalnych zmian, by przygotować koncern na wyzwania, jakie niesie przyszłość. Mimo to udało się nam w tych trudnych warunkach ustabilizować działalność operacyjną – w ubiegłym roku dostarczyliśmy naszym klientom ponad 10 milionów samochodów” - mówił prezes koncernu VW Matthias Mueller.

Jak podano w komunikacie w Europie w 2016 roku marki należące do koncernu sprzedały 4,2 mln samochodów, co stanowiło wzrost o 4 proc. W Ameryce Północnej dostarczono klientom prawie 940 tys. aut, osiągając wzrost o 0,8 proc. W samych Stanach Zjednoczonych sprzedaż była większa o ponad 16 proc.

Reklama

Na obszarze Azji i Pacyfiku niemiecki koncern sprzedał 4,3 mln nowych samochodów, z czego 4 mln w samych Chinach.

Tymczasem dzień wcześniej VW poinformował, że jego przygotowywana ugoda z ministerstwem sprawiedliwości USA przewiduje wypłacenie około 4,3 mld dolarów tytułem sankcji karnych za fałszowanie pomiarów toksyczności spalin w samochodach z silnikami Diesla.

Volkswagen prowadzi zaawansowane rozmowy zarówno z resortem sprawiedliwości, jak i władzami celnymi USA w celu zawarcia porozumień kompensacyjnych, które pozwolą na umorzenie postępowań karnych oraz określonych roszczeń odszkodowawczych za cywilnoprawne czyny niedozwolone.

Zawarta już wcześniej cywilnoprawna ugoda z setkami podmiotów, które złożyły w sądach w USA pozwy przeciwko Volkswagenowi, będzie go kosztować ponad 16 mld dolarów. Właściciele pojazdów z silnikami Diesla otrzymają rekompensaty w kwocie od 5100 do 10 tys. dolarów w zależności od typu i roku produkcji ich pojazdu. Ugoda zobowiązała ponadto koncern do zaoferowania możliwości wykupu samochodów bądź też dokonania w nich niezbędnych modyfikacji. (PAP)

>>> Polecamy: Skandal nie zaszkodził Volkswagenowi. Firma zanotowała wzrost sprzedaży