Jak poinformował w komunikacie mielecki zakład, samolot w ciągu dwóch miesięcy odwiedzi 13 miast. Maszynę ma pilotować polska załoga, którą będą wspierać inżynierowie.

Pokazy M28 rozpoczną się w połowie marca na Trynidadzie i Tobago, a następne odbędą się w Brazylii, Argentynie, Ekwadorze, Kolumbii, Panamie i Meksyku.

Jak podkreślono w komunikacie, pokazy mają uwzględnić przede wszystkim możliwość startów mieleckiego samolotu z krótkich i słabo wyposażonych pasów oraz uwypuklić możliwość szybkiej rekonfiguracji maszyny. Wśród potencjalnych nowych klientów M28 znajdują się linie lotnicze, agendy rządowe i siły zbrojne.

Na początku kwietnia samolot odwiedzi również Rio de Janeiro, gdzie odbędą się, organizowane co dwa lata targi LAAD Defence.

Reklama

Cytowany w komunikacie prezes PZL Mielec Janusz Zakręcki uważa, że M28 to sprawdzony, solidny i niezawodny samolot, który może działać w najtrudniejszych warunkach przy minimalnym wsparciu z zewnątrz. "Karaiby i Ameryka Łacińska są regionem, gdzie ludzie i towary muszą być często transportowane na stosunkowo słabo wyposażone lotniska, co sprawia, że jest to potencjalnie bardzo obiecujący rynek dla M28" - dodał.

Obecnie na całym świecie lata ponad sto samolotów M28, spełniając zarówno funkcje cywilne jak i wojskowe. M.in. przewożą pasażerów, służą do szkolenia spadochroniarzy, patrolują granice i nadzorują łowiska.

Polska Marynarka Wojenna i Polskie Siły Powietrzne wykorzystują M28B "Bryza" zarówno do zwiadu morskiego, jak i funkcji transportowych.

Zakręcki zaznaczył, że pokaz samolotu M28 w siedmiu krajach to "świetny przykład tego, jakie korzyści przyniosło firmie Sikorsky i PZL Mielec przejęcie przez koncern Lockheed Martin, który ma kilkudziesięcioletnie doświadczenie w obsługiwaniu cywilnych i wojskowych klientów w regionie Karaibów i Ameryki Łacińskiej".

Polskie Zakłady Lotnicze Mielec, oprócz M28 produkują m.in. śmigłowiec S-70i Black Hawk. W firmie pracuje 1,6 tys. osób. Zakład należy do amerykańskiego koncernu Lockheed Martin, który zatrudnia około 98 tys. pracowników na całym świecie. PZL Mielec jest największym zakładem koncernu LM poza Stanami Zjednoczonymi. (PAP)