Randstad: Wskaźnik rotacji na rynku pracy spadł do 24% w IV kwartale ub. r.


Warszawa, 16.01.2017 (ISBnews) - Rotacja na polskim rynku pracy w wykazała spadek do 24% w IV kw. 2016 r. wobec 26% zanotowanych w III kw. ub. r. oraz brak zmian w ujęciu rocznym, wynika z 26 edycji sondażu "Monitor Rynku Pracy" Instytutu Badawczego Randstad. Polska wykazała się ponownie jedną z najwyższych rotacją pośród badanych krajów Europy, plasując się tuż za Wielką Brytanią (27%).
Główne powody rotacji na rynku pracy to znalezienie lepszych warunków zatrudnienia (39%), osobiste pragnienie zmiany (22%) oraz oraz zmiana struktury firmy, czyli - jak można domniemywać - zwolnienia (21%), podano w komunikacie.
Dodatkowo w IV kw. polski indeks mobilności (stworzony przez Randstad, informujący o otwartości pracownika na zmianę zatrudnienia) spadł o 5 punktów wobec 110 pkt zanotowanych w III kw., co jest wynikiem powyżej średniej dla całej Europy - 100 pkt. Na tle krajów starego kontynentu nasz kraj zajął trzecie miejsce, ustępując jedynie Wielkiej Brytanii (o 7 punktów) oraz Portugalii (o 1 punkt).
"Spadek indeksu mobilności oznacza kurczenie się grupy osób sygnalizujących swoją gotowość do zmiany firmy, w której są zatrudnieni. Faktem jest jednak, że tego rodzaju zmiana ma miejsce na całym kontynencie - europejski wskaźnik jeszcze pół roku temu szacowano na 102 punkty - teraz ma 100. Co może stać za tymi spadkami w naszym kraju? Z jednej strony intensywne transfery pracowników między firmami trwają już co najmniej od początku 2016 roku i częściowo już ta potrzeba zmiany się nasyciła. Z drugiej strony, widzimy, że oczekiwania finansowe kandydatów są wyższe i część firm nie może im podołać - w efekcie kandydaci nie mając oczekiwanej oferty nie zmieniają pracy i ma to odbicie o ograniczeniu rotacji" - powiedziała członek zarządu i dyrektor personalna Randstad Monika Hryniszyn, cytowana w komunikacie.
Badanie wykazało, że rosną oczekiwania badanych, co do podwyżek pensji. Aż 51% badanych polskich pracowników spodziewa się podwyżki (wobec 49% badanych w III kw. ub.r. ), a 56% oczekiwało premii. Pod względem wzrostu pensji większe apetyty mieli w Europie tylko Szwedzi (65%) i Brytyjczycy (59%), a jeśli chodzi o premie – tylko Węgrzy (57%).
Sondaż został przeprowadzony przez ankiety online w grupie respondentów 18-65 lat, pracujących minimum 24 h/tydzień. Próba w Polsce wyniosła ok. 800 osób. W całym badaniu bierze udział ok. 14 tys. osób i jest realizowany w 33 krajach Europy, Azji, Australii i obu Ameryk. Badanie przeprowadzono w listopadzie i grudniu ub.r.
(ISBnews)