Pytany w TVN24, czy ma ograniczone zaufanie do szefa PO Grzegorza Schetyny, Petru odpowiedział, że trzeba mieć ograniczone zaufanie do kogoś, kto jest szefem konkurencyjnej partii, ale w kwestiach fundamentalnych "trzeba się dogadywać i szukać porozumienia".

"Kilka razy nam się już udało, w związku z tym nawet zaproponowałem ostatnio i dalej podtrzymuję tę propozycję, żeby zorganizować wspólne posiedzenie klubów Nowoczesnej i Platformy Obywatelskiej, żeby wypracować jakąś formułę działania" - powiedział.

Jak dodał, Nowoczesna ma jednak zupełnie inne zdanie od PO w kwestiach gospodarczych i powstała "w kontrze do tego, co robiła Platforma".

Dopytywany o to, czy do wspólnego posiedzenia klubów mogłoby dojść jeszcze przed najbliższym posiedzeniem Sejmu, które zostanie wznowione 25 stycznia, Petru odpowiedział że "ciężko technicznie to zrobić". "Posiedzenie kolejne Sejmu jest za tydzień, ale można to zrobić w trakcie posiedzenia, można zrobić to po posiedzeniu, tu nie chodzi o czas, chodzi o intencje" - podkreślił.

Reklama

Petru zaznaczył, że złożył taką propozycję w ubiegłym tygodniu i dalej ją podtrzymuje. "Uważam że to była taka dobra formuła wypracowania jakiegoś minimum koordynacji, bo pełnej koordynacji być nie może tak długo, jak nie ma koalicji wyborczej, ani wspólnych list" - dodał. (PAP)