Niektóre z zalecanych przez Komitet Stabilności Finansowej rozwiązań, które mają służyć poprawie sytuacji frankowiczów, zostaną wprowadzone w życie dopiero pod koniec roku.

„W opinii Narodowego Banku Polskiego działania rekomendowane przez KSF powinny być wprowadzane w życie tak szybko, jak to możliwe, jednakże z zachowaniem wymaganych prawem terminów, odpowiedniej sekwencji oraz wykonania odpowiednich analiz dotyczących ich wpływu na rynek” – poinformował DGP bank centralny, zapytany o termin wdrożenia zaleceń. Komitet Stabilności Finansowej, w skład którego wchodzą szefowie Narodowego Banku Polskiego, resortu finansów, Komisji Nadzoru Finansowego i Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, dla rozwiązania problemu kredytów frankowych chce m.in. podniesienia wagi ryzyka dla tego typu należności w bankach, zmian w ustawie o Funduszu Wsparcia Kredytobiorców, wprowadzenia do wymagań kapitałowych nowego bufora ryzyka systemowego czy opracowania przez KNF nowej rekomendacji dotyczącej restrukturyzacji kredytów walutowych.

Jakie jest zatem zaawansowanie instytucji odpowiedzialnych za wdrożenie poszczególnych instrumentów? „Aktualnie trwają prace legislacyjne nad rozporządzeniem w sprawie wyższej wagi ryzyka dla ekspozycji zabezpieczonych hipotekami na nieruchomościach. Bez względu na datę publikacji tego aktu należy mieć na uwadze, że instytucjom przysługuje sześciomiesięczny okres przejściowy przed zastosowaniem nowych wskaźników” – poinformowało nas biuro prasowe resortu finansów. Waga ryzyka ma urosnąć ze 100 proc. do 150 proc. Konsekwencją będzie konieczność posiadania przez banki większych funduszy własnych dla zabezpieczenia istniejących portfeli frankowych. Mowa o kwocie wynoszącej kilka miliardów złotych.

Resort odpowiadać będzie także m.in. za opracowanie nowelizacji ustawy o Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Przed rokiem banki wpłaciły do niego 600 mln zł. Pieniądze są wykorzystywane w niewielkim stopniu. Chodzi o to, by zwiększyć możliwości ich użycia, a także by mogły one posłużyć do restrukturyzacji kredytów hipotecznych. Banki mają jeszcze dokładać się do funduszu – w zależności od skali zaangażowania w kredyty frankowe. „Rozpoczęto prace analityczne nad poszczególnymi rozwiązaniami. Wprowadzane zmiany będą wymagały przeprowadzenia procesu legislacyjnego, odpowiednio dla rozporządzeń i ustaw, z uwzględnieniem m.in. konsultacji publicznych” – informuje ministerstwo.

Do KNF należeć będzie wprowadzenie rekomendacji dotyczącej restrukturyzacji kredytów. „Jak w przypadku każdej rekomendacji jest to oparte – w pierwszym etapie – na przyjęciu przez KNF odpowiednich założeń, następnie opracowaniu jej postanowień oraz odbyciu szerokich konsultacji publicznych, w tym z sektorem bankowym, a następnie podjęciu decyzji przez Komisję o przyjęciu rekomendacji oraz dacie, od której zacznie ona obowiązywać” – czytamy w odpowiedzi urzędu. Tu zatem również wejście w życie będziemy liczyć w miesiącach.

Reklama

Nadzór finansowy ma też wprowadzić zmiany w badaniu jakości zarządzania bankami – BION. Pozwoli to na zwiększenie wymogów kapitałowych w odniesieniu do instytucji „frankowych”. Termin? „Proces oceny nadzorczej BION odbywa się co roku, w oparciu o corocznie aktualizowaną metodykę badania. Zarówno w Europie, jak i w Polsce proces ten odbywa się między czerwcem a listopadem” – informuje KNF. Efekty nowych zasad zobaczymy więc pod koniec roku, gdy banki dostaną od nadzoru nowe wytyczne dotyczące domiarów kapitałowych, czyli dodatkowych wymogów, które zależą od sytuacji poszczególnych instytucji.

Pozostaje jeszcze bufor systemowy, o którego wprowadzeniu zdecyduje sam Komitet Stabilności Finansowej. „W przypadku pytań dotyczących kalibracji wymogu kapitałowego i 3-proc. buforu ryzyka systemowego odpowiedzi udzielane są przez Narodowy Bank Polski” – informuje KNF. Stanowisko NBP? „Proponujemy skierowanie pytania do adresatów rekomendacji”.