Szef słoweńskiego rządu przybył we wtorek z wizytą do Warszawy.
Premier Szydło podczas oświadczeń dla prasy poinformowała, że wymieniła z Cerarem poglądy co do najważniejszych kwestii w stosunkach dwustronnych oraz spraw w UE. Tematem rozmowy było bezpieczeństwo i współpraca gospodarcza.
"W wielu punktach stanowisko Polski i Słowenii jest bardzo podobne. Dotyczy to przede wszystkim spraw toczących się w UE" - podkreśliła. Według niej Polska i Słowenia mają podobne stanowisko jeśli chodzi o kwestie migracji i Brexitu, tego, co - jak podkreśliła premier - "będzie ogniskowało dyskusję w najbliższych miesiącach w UE".
Szydło zaznaczyła, że w kwestii kryzysu migracyjnego Polska i Słowenia uważają, że "kryzys migracyjny należy rozwiązywać w tych regionach, gdzie on powstaje".
W ocenie premiera Słowenii po Brexicie UE musi pozostać jednolita i zjednoczona. Jak podkreślił, Unia powinna pochylić się bardziej nad problemem masowej migracji: efektywnie działać w państwach, w których rodzą się problemy i zatrzymać migrację na swoich granicach.
Cerar dodał, że Słowenia była pod ogromną presją migracyjną w latach 2014 i 2015. Dziękował Polsce za wysłanie wówczas funkcjonariuszy policji i pograniczników, którzy pomagali chronić słoweńską granicę.
Szefowa polskiego rządu powiedziała też, że liczy na pogłębienie współpracy gospodarczej Polski i Słowenii. "Liczymy na to, że będzie to również współpraca dotycząca oferty naszego przemysłu zbrojeniowego" - podkreśliła.
Premier Słowenii uznał, że oba państwa mają bardzo dobre relacje na płaszczyźnie ekonomicznej. Zaznaczył, że Polska jest siódmym partnerem jego kraju w handlu zagranicznym. (PAP)
