"Planujemy wzrost inwestycji. Jednym z kierunków są inwestycje w rozwój produktów, nakłady w tym obszarze znacznie przekraczają nakłady w poprzednich latach" - poinformował PAP prezes Elektrobudowy.

"Kolejnym kierunkiem są inwestycje w infrastrukturę i park maszynowy mające na celu planowany wzrost wydajności i efektywności procesów produkcyjnych i realizacyjnych" - dodał.

Spółka podtrzymuje plany akwizycyjne związane w poszerzeniem oferty krajowej i zagranicznej.

"Dotychczasowy rozwój był efektem rozwoju organicznego oraz udanych inwestycji. W roku 2016 wdrożone zostały działania poprawy efektywności organizacji, ale zarząd postrzega również ogromną szansę w rozwoju poprzez akwizycję lub założenie nowych podmiotów" - poinformował prezes.

Reklama

"Za wcześnie jest mówić o szczegółach, to nie są procesy szybkie i łatwe, ale obecna sytuacja rynkowa wydaje się być niezwykle sprzyjająca do wzrostu Elektrobudowy poprzez takie działania" - dodał.

Jak wskazał, inwestycje grupy finansowane będą "w znacznym stopniu" z własnych środków. Zdaniem prezesa, przyszłe wypłaty dywidendy nie są zagrożone.

"Nie zakładamy zagrożeń dla wypłaty dywidendy" - poinformował Juszczyk.

Elektrobudowa zapowiedziała w opublikowanej we wrześniu 2016 roku strategii, że ma w planach rozwój eksportu i wzrost jego udziału w przychodach m. in. poprzez wzrost wartości zamówień na rynkach rosyjskojęzycznych i bliskowschodnich.

"Wbrew pozorom rynek każdego z krajów w zorganizowanym przez nas segmencie Rynki Wschodnie (Rosja, Białoruś, Ukraina, Gruzja, Kazachstan-PAP) znacząco różni się od pozostałych. Jedne cechuje dobra perspektywa, inne słabsza. Istotnym jest, że wśród nich są takie, z którymi wiążemy duże nadzieje" - poinformował Juszczyk.

"Wzrost z całego segmentu chcemy osiągnąć już w 2017 roku, natomiast czas na uporządkowanie sposobu funkcjonowania, jak i istotny wzrost zamówień to koniec 2018 roku. Eksportowo to nadal najbardziej obiecujący i optymistyczny kierunek naszych działań. Jesteśmy w trakcie dużej ilości akcji ofertowych i liczymy na zamówienia" - dodał.

Elektrobudowa zapowiadała również wejście na rynki Europy Południowo-Wschodniej, czyli do Rumunii, Bułgarii, Serbii, Bośni i Hercegowiny oraz Macedonii. Prezes spółki poinformował PAP, że pierwsze zamówienia z tego kierunku powinny pojawić się do końca 2018 roku.

"To nowy kierunek, który chcemy rozwijać poprzez współpracę z pośrednikami i przedstawicielami działającymi w tym regionie. Nasza oferta, głównie produktowa, często uzupełnia ofertę innych producentów" - powiedział.

"Do końca 2018 roku chcemy pozyskać pierwsze zamówienia, zbudować świadomość rynku i pozycję naszej marki w tym regionie. Po tym okresie zdecydujemy, w jakiej formie i w których krajach będziemy prowadzić naszą dalszą działalność" - dodał.

Sara Borys (PAP)