"Prowadzimy rozmowy z Ukraińcami na temat całościowej przyszłej strategii względem GSG i Stoczni Gdańsk" - powiedział. "Podjęliśmy poważne rozmowy (...) dotyczące tego, jak ma wyglądać przyszła strategia akcjonariuszy względem tej spółki, ponieważ GSG i Stocznia Gdańsk mają pewien potencjał rozwoju, pozyskują coraz więcej kontraktów w obszarze wiatrowym i poczynione zostały tam inwestycje" - wyjaśnił.

Wskazał, że spółka wymaga restrukturyzacji, aby mogła realizować duże kontrakty. "Na pewno potrzebuje silnego standingu finansowego i potrzebuje gwarancji" - zaznaczył.

Dodał, że do tej pory odbyły się dwa spotkania przedstawicieli PFR z ukraińskimi udziałowcami stoczni. Na razie żadna ze stron nie złożyła oferty - dodał.

"Trochę to jest jeszcze wczesny etap, więcej do powiedzenia będziemy mieli w perspektywie 2-3 miesięcy" - powiedział prezes Borys.

Reklama

Przypomniał, że PFR w grudniu - poprzez Agencję Rozwoju Przemysłu - zwiększył udział w spółce GSG Towers, która jest właścicielem Stoczni Gdańsk, z 25 do 50 proc. "To stanowiło wykonanie wcześniejszych umów inwestycyjnych. I teraz jesteśmy równorzędnymi partnerami z Ukraińcami" - wyjaśnił. (PAP)