"Specjalne Strefy Ekonomiczne zwiększają skłonność do inwestowania (…). My patrzymy na to z dwóch punktów widzenia - niektóre miejsca powinny sobie radzić bez SSE jak np. SSE pod Wrocławiem, Katowicami czy Pomorska SSE. Ale np. Szydłowiec to miejsce gdzie jest bardzo wysokie bezrobocie, a po to zostały powołane SSE” – powiedział w sobotę na konferencji Morawiecki.
"Myślimy o nowej filozofii, o nowym podejściu. Myślę, że Rada Ministrów jeszcze w tym półroczu zajmie się tym tematem” - dodał.
Jako przykład Morawiecki wymienił system obowiązujący w Czeskiej Republice.
„Czesi mają takie podejście, że całe Czechy są specjalną SSE i są negocjacje, co do danego miejsca, w którym inwestor chce zainwestować” – powiedział Morawiecki.
"Utrzymujemy, honorujemy wszystkie zobowiązania, które podjęliśmy do tej pory, ale pracujemy nad lepszym systemem zachęty dla inwestorów w poszczególnych miejscach kraju, nie tylko ograniczonymi do dotychczasowych SSE" - dodał.