Wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka (Kukiz'15) powiedział w poniedziałek na konferencji prasowej w Sejmie, że obecnie w Polsce funkcjonuje aż 10 instytutów badawczych, zajmujących się żywnością, m.in.: Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, Instytut Hodowli i Aklimatyzacji Roślin oraz Instytut Żywności i Żywienia.

Jak zauważył, działanie tych instytutów kosztują polskich podatników ponad 90 milionów złotych, a zatrudniają one kilka tysięcy ludzi.

Dlatego - poinformował Tyszka - Kukiz'15 przygotował projekt ustawy, który zakłada połączenie tych 10 instytutów badawczych, w jeden Polski Instytut Żywności.

Poseł Kukiz'15 podkreślił, że celem przygotowanego projektu jest zmniejszenie biurokracji i obniżenie kosztów ponoszonych przez budżet państwa.

Reklama

Tyszka powiedział, że siedziba Polskiego Instytutu Żywności znajdowałaby się w Puławach. Dodał, że Kukiz'15 opowiada się za przenoszeniem części urzędów państwowych z Warszawy poza stolicę.

Szef sejmowej komisji rolnictwa Jarosław Sachajko (Kukiz'15) przekonywał, że propozycja jego klubu przyniesie "niemałe" oszczędności dla budżetu państwa. Jak ocenił, pomysł Kukiz'15 pomoże też małym i średnim przedsiębiorcom, którzy obecnie nie wiedzą do którego z 10 instytutów się zgłosić.

Inicjatywa ustawodawcza Kukiz'15, to kolejny projekt ustawy w ramach akcji "Wolnościowego Poniedziałku", polegającej na cotygodniowym przedstawianiu projektów ustaw, które mają poszerzyć sferę wolności obywateli lub ograniczyć niepotrzebną biurokrację. Poprzednio zgłoszone zostały projekty dotyczące: likwidacji Polskiej Organizacji Turystycznej, tzw. dnia podatkowego, wprowadzenia najprostszej deklaracji VAT w Europie oraz obniżenia podatku VAT na e-booki i e-prasę. (PAP)