Wsparcie Litwy dla suwerenności i niepodzielności terytorialnej Ukrainy, a także starania o dywersyfikację źródeł energii przyczyniają się do wspólnego celu, jakim jest zwiększenie bezpieczeństwa Europy i regionu” - czytamy w liście prezydenta Trumpa adresowanym do prezydent Litwy Dalii Grybauskaite, w którym Litwa została określona jako „lider w krzewieniu demokracji i wzmacniania wspólnoty transatlantyckiej”.

Litwa od lat konsekwentnie wspiera dążenie niepodległościowe Ukrainy. Przed dwoma laty, jako jedyne państwo NATO, Litwa w „geście solidarności” przekazała pomoc wojskową Ukrainie. Na Litwie leczą się ukraińscy żołnierze, uczą się ukraińskie dzieci, spędzają też tu wakacje. „Litwa jest naszym najbardziej zaufanym partnerem” - powiedział w czwartek prezydent Ukrainy Petro Poroszenko podczas spotkania w Kijowie z szefem litewskiego MSZ Linasem Linkevicziusem.

W liście Donald Trump zaznacza również, że „Litwa jest cenionym sojusznikiem NATO, służącym przykładem w dotrzymywaniu zobowiązań w kwestii wspólnej obrony”. Po aneksji Krymu Litwa systematycznie zwiększa wydatki na obronę. W tym roku wyniosą one 1,8 proc. PKB, a w przyszłym roku – 2 proc.

Prezydent USA zwrócił uwagę na wkład Litwy w walkę z terroryzmem w Afganistanie i w walkę z Państwem Islamskim. Obecnie w operacjach NATO w Afganistanie uczestniczy 21 litewskich żołnierzy, w Iraku – sześciu.

Reklama

Prezydent Grybauskaite powiedziała w piątek dziennikarzom, że jest „dumna z tak wysokiej oceny Litwy” i jej wkładu we wspólne bezpieczeństwo.

16 lutego Litwa będzie obchodziła 99. rocznicę odrodzenia państwa.

Z Wilna Aleksandra Akińczo