DZIEŃ NA FX: FI: Złoty nie powinien się umacniać, na FI spokojnie przed aukcją

"Dzisiejszy zestaw danych z amerykańskiej gospodarki obejmujący publikację sprzedaży detalicznej, inflacji CPI i produkcji przemysłowej ma szansę wpisać się w omawiany wczoraj przez prezes Fed trend stopniowej poprawy sytuacji w gospodarce USA, a tym samym sprzyjać kontynuacji umocnienia dolara" - napisali w komentarzu analitycy Banku Millennium.

"Dość zaskakująca jest natomiast odporność złotego na jej wczorajszą - teoretycznie niesprzyjającą walutom rynków wschodzących – jastrzębią retorykę. Niewykluczone, iż czynnikiem neutralizującym negatywny wpływ nadchodzącej normalizacji polityki pieniężnej w USA jest optymizm obserwowany na amerykańskiej giełdzie" - dodali.

Ekonomiści BZ WBK nie spodziewają się umocnienia złotego.

"Bardzo krótkotrwała i niewielka reakcja krajowej waluty na wstępne dane o PKB potwierdza naszą hipotezę, że w najbliższym czasie może być trudno wznowić ruch spadkowy EUR/PLN" - napisali w raporcie.

Podwyższonych poziomów EUR/PLN oczekują także ekonomiści Banku Pekao.

"Złoty może osłabiać się wobec dolara z celem w okolicy 4,10 w razie kontynuacji spadku EUR/USD. Prognozowany przedział wahań EUR/PLN pozostaje bez zmian (4,26-4,31), choć z ryzykiem krótkoterminowego testu górnej granicy" - napisali w raporcie.

PRZED AUKCJĄ SPOKOJNIE

"Przed jutrzejszą aukcją obligacji spodziewamy się stabilizacji na rynku i dopiero wyniki przetargu mogą być silniejszym impulsem dla rentowności" - napisali ekonomiści BZ WBK.

Ekonomiści Banku Pekao nie spodziewają się spadku rentowności.

"Obligacje będą podążać za Bundami, a podaż długu na jutrzejszej aukcji ograniczy naszym zdaniem ewentualny spadek rentowności" - napisali.

(PAP)