"To jest reforma, która zapewne będzie wywoływała i wywołuje już dyskusje, ale jesteśmy do niej dobrze przygotowani. Prace nad przygotowaniem tych projektów trwały bardzo długo, nie tylko teraz w czasie rządów PiS, tych kilkunastu miesięcy, ale już dużo wcześniej" - powiedział Szydło na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu.

"Ideą wokół której budujemy naszą reformę służby zdrowia jest idea, którą głosił, i o której mówił, świętej pamięci prof. Zbigniew Religa. Mówił o tym, że w centrum wszystkich działań służby zdrowia musi być pacjent" - podkreśliła.

Premier przyznała, że zmiany w służbie zdrowia nie są łatwe. "Musimy tutaj pogodzić i połączyć różne aspekty. Z jednej strony są pracownicy służby zdrowia, z drugiej strony są samorządy, lokalne społeczności" - powiedziała Szydło.

Projekt dotyczący utworzenia systemu podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej (PSZ), czyli tzw. sieci szpitali przewiduje, że w sieci będą mogły znaleźć się szpitale, które od co najmniej dwóch lat mają umowę z NFZ i w których funkcjonuje izba przyjęć, albo szpitalny oddział ratunkowy (drugiego warunku nie będą musiały spełniać szpitale ogólnopolskie, onkologiczne i pulmonologiczne). Placówki zakwalifikowane do sieci będą miały gwarantowaną umowę z NFZ.(PAP)

Reklama