Wyłonienie wykonawcy robót budowlanych przeprowadzono zgodnie z przepisami prawa zamówień publicznych, z wyjątkiem stwierdzonych nieprawidłowości i uchybień. Nie miały one wpływu na prawidłowość zawarcia i realizacji badanych umów lecz świadczyły o niewystarczającym nadzorze - wynika z raportu po kontroli w stołecznym Zarządzie Dróg Miejskich.

"Zabezpieczenie należytego wykonania jednej umowy nie obejmowało pełnego okresu rękojmi za wady. Wynagrodzenie kosztorysowe wykonawcy (...) na podstawowe roboty budowlane ustalono w kwocie o 375,3 tys. zł wyższej niż wynikało z wartości robót. Wartość zamówienia dodatkowego została ustalona na podstawie kosztorysów sporządzonych przez wykonawcę zamiast na podstawie kosztorysu inwestorskiego" - podkreśliła NIK.

Izba zwraca uwagę na niedostateczny nadzór w zakresie finansowania remontu. Wskazują na to m.in.: zaciągnięcie zobowiązania na prawie 10 mln zł z tytułu prac budowlanych, na które ZDM nie posiadał środków w planie finansowym, jak również 53-dniowe opóźnienie w ujęciu w księgach rachunkowych dwóch faktur.

Jednocześnie NIK podkreśliła, że pomimo stwierdzonych nieprawidłowości i uchybień, roboty budowlane zostały ukończone w terminach określonych umowami z wykonawcami, a otrzymane na remont środki zostały wykorzystane zgodnie z przeznaczeniem.

Reklama

"Remont mostu Łazienkowskiego został rozpoczęty w ciągu niespełna dwóch miesięcy od jego zniszczenia w wyniku pożaru. W terminie wynikającym z umowy z wykonawcą remontu uzyskano przejezdność mostu jak również dokonano odbioru sieci ciepłowniczej i gazowej" - podkreślono.

NIK wskazała, że środki z rezerwy budżetu państwa przekazane na remont mostu w formie dotacji celowej, zostały wydatkowane zgodnie z określonym dla niej celem a zobowiązania były regulowane terminowo.

W zamieszczonych w wystąpieniu pokontrolnym uwagach NIK wnosi o bieżące ujmowanie operacji gospodarczych w księgach rachunkowych, a także o zwiększenie nadzoru nad procesem przygotowania, udzielania i realizacji zamówień publicznych, w tym zaciąganiem zobowiązań w ramach planu finansowego ZDM.

Jak donosi portal Onet, który jako pierwszy poinformował o wynikach kontroli, NIK skierowała do Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych zawiadomienie dotyczące nieprawidłowości podczas remontu mostu.

Do pożaru mostu doszło 14 lutego 2015 roku. Został ugaszony po 12 godzinach, w akcji brało udział 76 jednostek straży pożarnej. Ogień prawdopodobnie pojawił się najpierw na składowisku drewna pod jednym z filarów, po stronie praskiej. Następnie się rozprzestrzenił. Temperatura miejscami sięgała 1000 stopni Celsjusza. Wyłączenie mostu z ruchu spowodowało znaczne utrudnienia komunikacyjne w stolicy.

Most Łazienkowski został otwarty dla ruchu w końcu października, po trwającej ponad osiem miesięcy odbudowie. Koszt odbudowy mostu to ponad 100 mln zł, z czego połowę przekazał rząd. Odbudowanym mostem Łazienkowskim przejeżdża ponad 100 tys. pojazdów na dobę.

Pod koniec 2015 roku prokuratura umorzyło śledztwo w sprawie pożaru mostu, podstawą było niewykrycie sprawców przestępstwa. Z materiału dowodowego wynikało, że doszło do celowego podpalenia.

Grzegorz Dyjak (PAP)