Jak podkreślił prezydent Jacek Majchrowski, Kraków od wielu lat realizuje aktywną politykę mieszkaniową na różny sposób, m.in. kupując i remontując mieszkania, a także budując nowe. „Ten program, w który wchodzimy dzisiaj, jest zupełnie nowym i innym (…). Sądzę, że ruszy on niedługo i powinien przynieść wymierne efekty” - zaznaczył.

List intencyjny podpisany w Krakowie zakłada współpracę w celu realizacji projektów inwestycyjnych obejmujących budownictwo mieszkaniowe oraz infrastrukturę społeczną i techniczną. W Krakowie dotyczy on ośmiu działek: siedmiu w okolicach ul. Strażackiej na Rybitwach (łącznie 13,5 ha) i jednej przy ul. Lubostroń/Kolista na Ruczaju o pow. 2,5 ha.

Jak zaznaczył Majchrowski, o ile tereny przy Strażackiej nie mają jeszcze odpowiednich dokumentów – potrzeba m.in. zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego z zabudowy jednorodzinnej na wielorodzinną, to działka na Ruczaju może być dość szybko wykorzystana. Władze miasta szacują, że może tam powstać około 170 mieszkań w ramach programu Mieszkanie Plus.

Mirosław Barszcz, prezes BGK Nieruchomości S.A. ocenił, że Kraków to specyficzne miasto, w którym potrzeby mieszkaniowe są jedne z najwyższych w Polsce. Wynika to – według niego – z napływu młodych ludzi z całego kraju na studia, a następnie chcących się tam osiedlić na stałe.

Reklama

„Mam nadzieję, że to dopiero początek w Krakowie, chcemy pozyskiwać kolejne działki, m.in. od PKP i właścicieli prywatnych, aby powstało na nich kilka - kilkanaście tysięcy mieszkań w perspektywie najbliższych lat” - zapowiedział prezes.

Zaznaczył, że przekazywane grunty będą podlegały ocenie i wycenie – jeśli spełnią wymagania stawiane przez realizujących program, to zostaną wniesione do specjalnej spółki, która zajmie się budową mieszkań i zarządzaniem nimi. W zamian za działki miasto otrzyma na własność do swojej dyspozycji część wybudowanych lokali. Szacuje się, iż może to być około 30 proc. powierzchni mieszkalnej.

W czwartek podpisano też listy intencyjne dotyczące nieruchomości wstępnie wytypowanych przez Małopolski Urząd Wojewódzki także w Skawinie i Tarnowie. Wcześniej na potrzeby programu pozyskano już grunty w Skawinie, Trzebini i Chrzanowie. BGK Nieruchomości S.A. szacuje, że może na nich powstać około tysiąca lokali w ramach programu Mieszkanie Plus. Zdaniem prezesa Barszcza najwcześniej budowy mogłyby ruszyć w Skawinie.

Według szacunków BGK Nieruchomości w całym kraju program dysponuje już potencjałem budowy około 60 tys. mieszkań czynszowych w ponad 70 miastach. Budowa pierwszych bloków ruszyła w grudniu 2016 r. w Białej Podlaskiej i Jarocinie.

Program Mieszkanie Plus przewiduje budowę tanich lokali na wynajem z możliwością nabycia do nich prawa własności, gdzie średni czynsz, bez uwzględnienia kosztów eksploatacji oraz mediów, w mieszkaniu na wynajem ma wynieść od 10 do 20 zł za metr kw., a w opcji najmu z docelowym wykupem mieszkania ma być to ok. 12 do 24 zł za metr kw.

Mieszkania mają być budowane m.in. na gruntach wniesionych do Narodowego Funduszu Mieszkaniowego m.in. przez Skarb Państwa i gminy. Operacyjne prowadzenie inwestycji i zarządzanie powstałymi zasobami lokalowymi będzie koordynować Narodowy Operator Mieszkaniowy - obecnie funkcję tę pełni BGK Nieruchomości. Celem rządu jest, aby w 2030 r. liczba mieszkań przypadających na 1 tys. mieszkańców osiągnęła średnią unijną, czyli 435 mieszkań, wobec średniej 363 mieszkań obecnie.

>>> Czytaj też: Miliardy w nieruchomościach. Coś drgnęło w funduszach