Nowosądecka firma Newag SA wyprodukowała setny pociąg elektryczny Impuls, który w piątek wyjechał na tory w barwach samorządowego przewoźnika Koleje Małopolskie. Pociąg, który jest flagowym produktem firmy, w przyszłym roku doczeka się następcy.

„Ten setny wyprodukowany Impuls świadczy o tym, że pociąg dobrze się sprawdził na rynku, że pasażerowie i nasi klienci są z niego zadowoleni” - powiedział PAP prezes Newagu Zbigniew Konieczek. Dodał, że atutem tego pojazdu jest jego bezawaryjność – wynosząca 99 proc.

Jak zaznaczył, pojazdy te wykorzystywane są obecnie przez przewoźników w 11 województwach w Polsce. Pięć Impulsów zostało też wyprodukowanych na zamówienie włoskiego przewoźnika Ferrovie del Sud Est e Servizi Automobilistici (FSE) z siedzibą w Bari. Na włoskie tory wyjadą one po zakończeniu trwających obecnie testów homologacyjnych.

Według prezesa Newagu portfel zamówień na Impulsy opiewa obecnie na kilkadziesiąt sztuk: w trakcie realizacji są kontrakty na 5-członową wersję dla woj. dolnośląskiego, 3- i 4-członową wersję dla woj. zachodniopomorskiego, a także kontrakt dla Przewozów Regionalnych. W przyszłym tygodniu spółka podpisze umowę na dostawę pociągów dla Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej (ŁKA).

>>> Czytaj też: Wysyp kolejowych przetargów. Unijny pociąg z forsą dojechał do Polski

Reklama

„Oprócz tego rozmawiamy o opcji dokupienia kolejnych 10 pociągów przez przewoźnika z Bari, a w maju będziemy gotowi do przeprowadzenia audytu Deutsche Bahn. Po tym audycie, mam nadzieję, że wypadnie on pozytywnie, będziemy gotowi zmierzyć się z bardzo trudnym, niemieckim rynkiem” - zapowiedział Konieczek.

Łódzka Kolej Aglomeracyjna będzie pierwszym przewoźnikiem, który otrzyma pociągi nowej generacji Impuls II - jego premiera zapowiadana jest na przyszły rok. „Zdobyte doświadczenia na pierwszym, drugim, dziesiątym, dwudziestym pojeździe pozwalały nam na to, aby był on cały ulepszany. W tej chwili doszliśmy już do wniosku, że pora zastanowić się nad Impulsem II” - zapowiedział szef Newagu.

Zdradził jedynie, że prace nad nowym pojazdem już się rozpoczęły – na tory wyjedzie on w przyszłym roku. Konstrukcja pojazdu będzie oparta na poprzedniku, ale zyska on wiele „nowoczesnych rozwiązań ułatwiających życie i przewoźnikom i pasażerom”. „To będzie hit na rynku i wielka niespodzianka” - zaznaczył Konieczek.

Jak podkreślił prezes, Impulsy są podstawowym biznesem Newagu; w tym roku dadzą one spółce 70-75 proc. wszystkich przychodów. Pociąg – podkreślił Konieczek – w 75 proc. korzysta z polskich komponentów, w tym całego układu elektroenergetycznego, który stanowi jego „serce”.

Pierwsze Elektryczne Zespoły Trakcyjne (EZT) Impuls zostały wyprodukowane przez Newag w 2008 r. na zamówienie Szybkiej Kolei Miejskiej (SKM) – wciąż jeżdżą po torach. Obecnie nowosądecka firma wytwarza te pociągi w pięciu odmianach, składających się z od dwóch do sześciu członów.

Niskopodłogowe pojazdy z jednoprzestrzennym wnętrzem wyposażone są m.in. w pełny monitoring, klimatyzację, system informacji pasażerskiej. Wnętrze zostało przystosowane do przewozu osób niepełnosprawnych. Prędkość eksploatacyjna Impulsów wynosi 160 km/h.

Do pociągu tego typu należy rekord prędkości pojazdu szynowego skonstruowanego i wyprodukowanego w Polsce – wynosi on 226 km/h. Rekord został ustanowiony w 2015 r. na Centralnej Magistrali Kolejowej.