To zlecenie polski producent odebrał szwajcarskiemu w Krajowej Izbie Odwoławczej. Dziś Łódzka Kolej Aglomeracyjna (ŁKA) podpisała umowę z Newagiem na dostawę 14 pociągów wraz z ich utrzymaniem. Wartość umowy to 266,97 mln zł.
ikona lupy />
Impuls dla ŁKA- przód pociągu / Media

Przewoźnik ŁKA zamówi trzyczłonowe elektryczne pociągów wraz z utrzymaniem przez 12 lat. Kontrakt na 14 pociągów został podpisany o godz. 14.00 na dworcu Łódź Fabryczna, czyli największej stacji PKP w Polsce. Umowa jest warta prawie 267 mln zł, z czego 182 mln zł zwróci Łodzi UE.

ikona lupy />
W takich warunkach będą podróżowali pasażerowie z aglomeracji łódzkiej / Media
Reklama

We wrześniu ub. roku ŁKA rozstrzygnęła ten przetarg na rzecz szwajcarskiego Stadlera, który ma zakład w Siedlcach. To miało być uzupełnienie taboru spółki ŁKA, który używa dziś 20 pociągów Flirt kupionych u Stadlera w 2012 r. Unifikacja taboru oznaczałaby niższe koszty utrzymania (odwrotnie niż np. w Kolejach Mazowieckich, które używają 18 typów taboru różnych producentów).

ikona lupy />
Wzór malowania składów Newagu dla ŁKA / Media

Kupić takich samych pociągów się łódzkiemu przewoźnikowi nie udało, a Stadlerowi kontrakt przeszedł koło nosa. Powód - nowosądecki Newag zakwestionował w Krajowej Izbie Odwoławczej część wyliczeń z oferty konkurenta. KIO zdecydowała, że oferty muszą zostać jeszcze raz ocenione. W efekcie oferta Stadlera została odrzucono i to spółka z Nowego Sącza została w przetargu numerem jeden.

Tzn. role się odwróciły, bo tym razem Stadler poszedł do KIO, ale bezskutecznie. Tuż przed Świętami Izba potwierdziła wygraną Newagu. Producent później zaskarżył wyrok do sądu, ale to nie powstrzymuje umowy. To właśnie giełdowy Newag, którego współwłaścicielem jest Zbigniew Jakubas, podpisze dziś umowę z ŁKA.

ikona lupy />
Wnętrze Impulsa ŁKA / Media

Pociągi zamówione przez ŁKA będą wyposażone m.in. w darmowe wifi, klimatyzację, elektroniczną informację pasażerską i gniazdka elektryczne przy fotelach dla pasażerów. Mają jeździć z pasażerami z prędkością do 160 km/h.

Umowa przewiduje, że pierwsze cztery pociągi producent ma dostarczyć do końca października 2018 r., a pozostałe w 2019 r.

ikona lupy />
Tak wygląda Impuls II dla Bari we Włoszech / Media

Wiadomo, że łódzki przewoźnik, jako pierwszy w Polsce otrzyma pojazdy nowej generacji Impuls II. W porównaniu z poprzednikiem zewnątrz wyróżniają się np. innym wyglądem ściany czołowej, a pod względem parametrów technicznych m.in. mniejszą masą, co oznacza niższe koszty energii elektrycznej.

Jako pierwsi z pociągów Impuls II skorzystają pasażerowie nie z Łodzi, ale z włoskiego Bari. Umowa dla Bari została podpisana przez Newag w grudniu 2015 r. Pociągi miały dojechać nad Adriatyk pod koniec ubiegłego roku, ale termin został przesunięty. Jak podaje producent, pojazdy zaczną kursować we Włoszech w tym roku.

ikona lupy />
Pociag Flirt w barwach Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej / Wikimedia Commons

Impulsy dla Włoch będą pierwszymi pociągami elektrycznymi Newagu wyeksportowanymi do zachodniej Europy. Włosi zamówili w sumie pięć w wersji trzyczłonowej. Wartość tego kontraktu to ponad 24 mln euro. Przewoźnik FSE może w ramach opcji zwiększyć zakres zamówienia o 10 kolejnych pojazdów. Łączna wartość zamówienia urosłaby wtedy do 60,5 mln euro.