Na giełdzie metali w Szanghaju miedź zyskała we wtorek 1,2 proc., a jej notowania odbiły się z najniższego poziomu od 2 miesięcy.

W Chile koniec trwającego 44 dni strajku 2,5 tys. górników największej na świecie kopalni miedzi Escondida. To najdłuższa taka akcja protestacyjna w sektorze wydobywczym od wielu lat.

Właściciel kopalni, australijski koncern BHP Billiton i strajkująca załoga kopalni doszli do porozumienia. Zgodzono się na zachowanie dotychczasowych kontraktów płacowych dla pracowników kopalni przez najbliższe 18 miesięcy.

Od poniedziałku w Escondida pracują już władze kopalni, a załoga powróci na swoje stanowiska w środę lub w czwartek - czytamy na stronie internetowej związków zawodowych w Escondida.

Reklama

Notowaniom miedzi pomagają jednak we wtorek inne informacje - o spadku zapasów metalu.

"Zapasy miedzi zarówno na LME w Londynie jak i na giełdzie metali w Szanghaju spadają, a to oznacza ożywienie popytu" - podkreśla Ji Xianfei, analityk Guotai Junan Futures.

Miedź staniała w poniedziałek na LME o 44 dolary do 5.760,00 USD za tonę.

13 lutego metal na LME był wyceniany najwyżej w tym roku - po 6.106,00 USD za tonę. (PAP)