Prezes Sądu Konstytucyjnego Miroslav Szeparović podkreślił, że ustawa była wtedy potrzebna, by osiągnąć prawomocny cel, jakim była ochrona kredytobiorców przed umacniającym się frankiem szwajcarskim.

Zaznaczył, że ustawa zalicza się do pakietu "socjalnie świadomych" ustaw. "Koncepcja państwa socjalnego nakłada obowiązek troski o sprawiedliwy ład społeczny, a ustawodawca ma szerokie pole decyzji" - ocenił Szeparović.

15 stycznia 2015 roku bank centralny Szwajcarii podjął decyzję o uwolnieniu kursu franka, odchodząc od polityki, która ustanawiała limit spadku kursu euro wobec szwajcarskiej waluty. W następstwie tej decyzji chorwacka kuna straciła ok. 17 proc. wobec franka.

Osiem chorwackich banków zwróciło się o zbadanie zgodności tej ustawy z konstytucją, twierdząc, że nie zagwarantowano w niej równomiernego rozłożenia obciążeń i że złamano zasadę, iż prawo nie działa wstecz.

Reklama

Ustawa nakładała na banki obowiązek przewalutowania na euro kredytów zaciągniętych we frankach szwajcarskich. Kosztami tej operacji w całości obciążone zostały banki. Chorwacki bank centralny oszacował te koszty na ok. 1 miliarda euro.

W liczącej 4,2 mln mieszkańców Chorwacji ponad 100 tys. osób zadłużyło się we frankach, najczęściej na zakup nieruchomości.