Przez ostatnie 10 lat monopol na umieszczanie na orbicie amerykańskich satelitów wojskowych miała firma United Launch Alliance - partnerstwo Boeinga i Lckheed Martina.

Pierwszy stopień rakiety powrócił na Ziemię po dziewięciu minutach. SpaceX zamierza wykorzystać go ponownie, co ma znacznie obniżyć koszty. Pierwsza rakieta "z odzysku" została wystrzelona w zeszłym miesiącu.

Wszelkie informacje dotyczące satelity są objęte ścisłą tajemnicą. Jest to satelita Narodowego Biura Rozpoznania (National Reconnaissance Office) - agencji resortu obrony USA, zawiadującej satelitami szpiegowskimi.

Agencja dpa informuje, że start rakiety Falcon 9 był planowany na niedzielę, ale opóźnił się z powodu problemów z czujnikami. (PAP)

Reklama