Udział Niemiec w polskim eksporcie spadł po marcu o 0,7 pkt. proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2016 r. i wyniósł 27,5 proc., a w imporcie spadł o 0,1 pkt. proc. i stanowił 22,7 proc. - podał GUS.

Poniżej tabela z udziałem eksportu (w proc.):

Kraj I-III 2016 I-III 2017
1 Niemcy 28,2 27,5
2 Wlk. Brytania 6,4 6,5
3 Czechy 6,7 6,4
4 Francja 6,0 5,7
5 Włochy 5,0 4,9
6 Holandia 4,5 4,4
7 Szwecja 2,9 2,8
8 Rosja 2,5 2,7
9 Hiszpania 2,9 2,7
10 Stany Zjednoczone 2,4 2,7

Poniżej tabela z udziałem importu (w proc.):

Kraj I-III 2016 I-III 2017
1 Niemcy 22,8 22,7
2 Chiny 12,4 12,4
3 Rosja 5,5 6,8
4 Włochy 5,3 5,0
5 Francja 4,1 4,0
6 Holandia 3,8 3,8
7 Czechy 3,4 3,8
8 Stany Zjednoczone 3,0 2,7
9 Belgia 2,6 2,7
10 Wlk. Brytania 2,6 2,3
Reklama

W pierwszym kwartale 2017 r. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku eksport wzrósł o 8,9 proc., a import o 12,0 proc. - poinformował w piątek Główny Urząd Statystyczny.

Eksport w cenach bieżących wyniósł 212 mld 159,4 mln zł, a import 210 mld 572,1 mln zł; dodatnie saldo ukształtowało się na poziomie 1 mld 587,3 mln zł - dodał GUS.

Najwięcej towarów z Polski trafiało do Niemiec (wartość eksportu 58 mld 396,7 mln zł), Wlk. Brytanii (13 mld 754,0 mln zł) oraz Czech (13 mld 577,1 mln zł).

Największymi partnerami Polski w imporcie były Niemcy (47 mld 695 mln zł), Chiny (26 mld 023,3 mln zł) i Rosja (14 mld 321 mln zł).

Według urzędu eksport wyrażony w dolarach USA wyniósł 51 mld 335,1 mln USD, a import 50 mld 958,6 mln USD (wzrost odpowiednio o 4,8 proc. i o 7,8 proc.); dodatnie saldo ukształtowało się w wysokości 376,5 mln USD (w analogicznym okresie ub. roku 1 mld 724,9 mln USD).

Eksport wyrażony w euro wyniósł 48 mld 654,1 mln EUR, a import 48 mld 287,6 mln EUR (wzrost w eksporcie o 9,2 proc., a w imporcie o 12,3 proc.); dodatnie saldo wyniosło 366,5 mln EUR wobec 1 mld 561,5 mln EUR w analogicznym okresie ub. roku - podał GUS.

Jak wskazał, ujemne salda odnotowano z krajami rozwijającymi się: -36 mld 717,6 mln zł (-8 mld 883,4 mln USD, -8 mld 417,4 mln EUR) i z krajami Europy Środkowo-Wschodniej: –5 mld 651,2 mln zł (-1 mld 356,5 mln USD, -1 mld 286,8 mln EUR).

Dodatnie saldo uzyskano zaś w obrotach z krajami rozwiniętymi: 43 mld 956,1 mln zł (10 mld 616,4 mln USD, 10 mld 070,7 mln EUR), w tym z krajami UE saldo osiągnęło poziom 44 mld 196,8 mln zł (10 mld 673,3 mln USD, 10 mld 124,9 mln EUR) - przekazał.

GUS poinformował również, że udział krajów rozwiniętych w eksporcie ogółem wyniósł 86,6 proc. (w tym UE 79,5 proc.), a w imporcie – 66,4 proc. (w tym UE 59,2 proc.), wobec odpowiednio 87,8 proc. (w tym UE 81,3 proc.) i 67,9 proc. (w tym UE 60,8 proc.) w analogicznym okresie ubiegłego roku.

Według GUS udział Niemiec w eksporcie obniżył się w porównaniu z okresem styczeń–marzec ub. r. o 0,7 p. proc. i wyniósł 27,5 proc., a w imporcie o 0,1 p. proc i stanowił 22,8 proc. - podał GUS. Dodatnie saldo wyniosło 10 mld 701,7 mln zł (2 mld 581,6 mln USD, 2 mld 450,8 mln EUR) wobec 11 mld 967,8 mln zł (3 mld 018,5 mln USD, 2 mld 745,3 mln EUR) w analogicznym okresie 2016 r.

Udział Rosji w eksporcie wzrósł w porównaniu z analogicznym okresem 2016 r. o 0,2 p. proc. i wyniósł 2,7 proc., w imporcie był wyższy o 1,3 p. proc. i stanowił 6,8 proc. - poinformował Urząd. Ujemne saldo wyniosło 8 mld 501,9 mln zł (minus 2 mld 049,2 mln USD, minus 1 mld 941,8 mln EUR) wobec minus 5 mld 560,4 mln zł (minus 1 mld 408,6 mln USD, minus 1 mld 289,9 mln EUR) przed rokiem.

Główny Urząd Statystyczny zwraca też uwagę, że w pierwszym kwartale 2017 r. Ukraina zajmowała 14 miejsce na liście partnerów handlowych Polski w eksporcie oraz 21 w imporcie (w analogicznym okresie ub. r. odpowiednio 17 i 22). Udział Ukrainy w eksporcie wzrósł w porównaniu ze styczniem–marcem 2016 r. o 0,6 p. proc. i wyniósł 2,1 proc., natomiast w imporcie był wyższy o 0,2 p. proc. i stanowił 1,1 proc. Dodatnie saldo wyniosło 2 mld 220,9 mln zł (540 mln USD, 510,5 mln EUR) wobec 1 mld 207,3 mln zł (302,2 mln USD, 274 mln EUR) w analogicznym okresie 2016 r.

Urząd zauważa ponadto, że po trzech miesiącach 2017 r. wśród głównych partnerów handlowych Polski odnotowano wzrost eksportu, jak i importu ze wszystkimi państwami z pierwszej dziesiątki partnerów handlowych Polski.

Obroty z pierwszą dziesiątką partnerów handlowych stanowiły 66,3 proc. eksportu (w analogicznym okresie ub. r. 67,5 proc.), a importu ogółem – 66,2 proc. (wobec 65,5 proc. w styczniu – marcu 2016 r.).

W pierwszej dziesiątce głównych rynków eksportu znalazły się jeszcze - oprócz Niemiec, Wlk. Brytanii i Czech - Francja, Włochy, Holandia, Szwecja, Rosja, Hiszpania i USA. Importowano zaś głównie - oprócz Niemiec, Chin i Rosji - jeszcze z Włoch, Francji, Holandii, Czech, Stanów Zjednoczonych, Belgii i Wlk. Brytanii.

Komentarz Malwiny Krakus analityka Akcenty:

W jakiej kondycji jest niemiecki handel i jak Niemcy przygotowują się na Brexit?

W tym tygodniu z europejskich danych ekonomicznych uwagę rynku i analityków przykuły przede wszystkim wyniki produkcji przemysłowej Niemiec, która po uwzględnieniu produkcji sezonowej w rocznym porównaniu, wzrosła o 1,9%. Pozytywne okazały się także wyniki dla poziomu zamówień w przemyśle (+2,4%). Dane te pokazują, że nawet w czasie gdy niemiecki przemysł przezywa lekkie spowolnienie (szczególnie problematyczny jest sektor energetyczny), to mimo to nadal potrafi wypracować wzrost. Warty uwagi był również rekordowy poziom niemieckiego eksportu i importu w marcu. Wyniki dla handlu zagranicznego pokazują również, że Niemcy już przygotowują się na zbliżający się Brexit. W 2015 roku Wielka Brytania miała swój udział w niemieckim eksporcie w wysokości 7,5%, w 2016 roku 7,1%, a od początku tego roku spadł do 6,9%.

Analitycy również w tym tygodniu zwracali uwagę na wyniki francuskich wyborów prezydenckich, które wg wygrał Emmanuel Macron. Mimo iż nie wybrano Marine de Pen, czego obawiały się rynki, to i tak przyszłość francuskiej gospodarki nadal stoi pod znakiem zapytania. Program Emmanuela Macrona był bardzo ogólny. Jakie konkretne zmiany czekają Francję dowiemy się bliżej najprawdopodobniej dopiero po ogłoszeniu wyników wyborów parlamentarnych, które odbędą się w czerwcu. Bez poparcia parlamentu francuski prezydent będzie miał jedynie ograniczone możliwości do wprowadzenia fundamentalnych zmian. Nadal nie jest więc jasne jaki kierunek obierze Francja oraz jej gospodarka.

Złoty w tym tygodniu lekko się osłabił i jego wartość zanotowana w piątek rano oscylowała wokół poziomu 4,22 EUR/PLN. Kurs eurodolar na koniec tygodnia wynosi 1,09 EUR/USD.