W zainaugurowanej przez wicepremiera 5. edycji Forum, odbywającej się po raz kolejny w Łodzi, uczestniczy ok. 200 ekspertów i przedstawicieli branży AGD z krajów europejskich.

"Jesteśmy w stolicy polskiego AGD. Województwo łódzkie wybrało 40 firm z branży, producentów i poddostawców. Połowa z nich funkcjonuje w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej, gdzie stworzyły siedem tysięcy miejsc pracy, inwestując przy tym 3 mld zł" - zaznaczył wicepremier.

Jak dodał, europejska branża AGD zatrudnia bezpośrednio i pośrednio prawie milion pracowników, w tym około 74 tys. w Polsce, natomiast krajowy przemysł tego sektora osiąga przychody prawie 5 mld euro, czyli ponad 1 proc. PKB Polski.

"Polski rząd zna wartość branży AGD, która, podobnie jak motoryzacyjna, wywołuje efekt klastrowości. Duży producent przyciąga za sobą poddostawców, producentów części, komponentów i opakowań. Oni wszyscy tworzą miejsca pracy, płacą podatki i rozwijają w ten sposób znacząco polską gospodarkę" - podkreślił Gliński.

Reklama

Według przytoczonych przez wicepremiera danych, w 2016 roku zakłady produkujące sprzęt AGD w Polsce opuściło ponad 22 mln urządzeń, m.in. pralki, lodówki i zmywarki, z czego na eksport trafiło 87 proc.

Zdaniem Glińskiego, branża AGD charakteryzuje się innowacyjnością, którą wymusza konkurencja i rosnące oczekiwania konsumenckie.

"Te innowacje również rodzą się w Polsce. Firmy z branży AGD otwierają i rozwijają tu nie tylko zakłady produkcyjne, ale również centra badawczo - rozwojowe. Często biznes współpracuje na tym polu z uczelniami. Odbywa się to z korzyścią dla polskiej nauki" - dodał.

Łódzkie Forum jest okazją do dyskusji o perspektywach rozwoju sektora AGD w Polsce i Europie oraz o współpracy nauki i biznesu, a także do spotkań wielkich producentów z potencjalnymi dostawcami usług i komponentów.

"W ciągu kilkunastu lat sytuacja branży AGD w Polsce zmieniała się diametralnie. Kiedyś martwiliśmy się, aby inwestorzy do nas przyszli, by zaprosili swoich partnerów i zechcieli tutaj inwestować. Obecnie w Łodzi i województwie mamy olbrzymi klaster produkcji AGD, który znakomicie się rozwija bez szczególnego wzmacniania ze strony władz. Ale to nie oznacza, że jesteśmy zwolnieni ze stymulowania tego rozwoju" - zaznaczył prezes Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Marek Michalik. (PAP)