AMASH DOPUSZCZA NAWET TO

Republikański kongresmen Justin Amash dopuszcza możliwość pozbawienia prezydenta USA Donalda Trumpa urzędu w toku parlamentarnej procedury impeachmentu - poinformował w środę dziennik "The Hill" na swym portalu.

Amash, sprawujący obecnie swoją czwartą kadencję w Izbie Reprezentantów, jest pierwszym politykiem Partii Republikańskiej, który nie wykluczył takiej możliwości.

Amash wyjaśnił, że podstawą do postawienia prezydenta Trumpa przed sądem Kongresu, do czego sprowadza się procedura impeachmentu, może być, gdyby została dowiedziona próba nakłanianie przez Trumpa w lutym ówczesnego dyrektora FBI Jamesa Comeya do zakończenia śledztwa prowadzonego przez jego agencję wobec Michaela Flynna, byłego doradcy prezydenta ds. bezpieczeństwa narodowego.

Reklama

Wypowiedź Amasha jest kolejnym przykładem dystansowania się Republikanów od osaczonego atakami mediów i coraz bardziej niepopularnego prezydenta Trumpa.

Republikańscy ustawodawcy obawiają się, że związki z Trumpem mogą im zaszkodzić w przyszłorocznych wyborach do Kongresu i w rezultacie sprawić, że ich partia utraci kontrolę nad jedną lub obydwiema izbami amerykańskiego parlamentu.

MUELLER - SPECJALNY PROKURATOR WS. ROSJA A WYBORY W USA W 2016

Były dyrektor FBI Robert Mueller został w środę mianowany przez Departament Sprawiedliwości USA specjalnym prokuratorem, którego zadaniem będzie nadzorowanie federalnego śledztwa w sprawie zarzutów o mieszanie się Rosji w wybory prezydenckie w 2016 r.

Śledztwo ma również dotyczyć zarzutów o kontakty sztabu wyborczego obecnego prezydenta Donalda Trumpa ze stroną rosyjską. Zarzuty te spowodowały, że opozycyjni Demokraci zaczęli domagać się powołania specjalnego prokuratora, a ostatnio nawet postawienia prezydenta w stan oskarżenia (impeachment).

Zastępca prokuratora generalnego Rod Rosenstein informując o nominacji Muellera, powiedział, że nominacja ta leży "w interesie publicznym", który wymaga, aby osoba z zewnątrz nadzorowała śledztwo o tak wielkim znaczeniu politycznym.

A INWESTORZY W NERWACH

Na rynkach inwestorzy niepokoją się o to, jak zamieszanie polityczne w USA wpłynie na plany gospodarcze zapowiadane przez Donalda Trumpa.

"Rynki nabrały dynamiki i widać duże zmiany" - mówi Chris Weston, główny strateg rynku w IG Markets Ltd.

"Wiele indeksów na globalnych giełdach było na wieloletnich maksimach, jeśli nie na rekordowych poziomach, dlatego teraz spadki zabolą graczy rynkowych" - dodaje.

Już w środę giełdy w Europie i USA zanotowały na zakończenie sesji mocne spadki indeksów. Indeksy giełd na Starym Kontynencie pospadały mocno ponad 1 proc., w wyjątkiem Londynu, a w USA Dow Jones Industrial spadł na zamknięciu o 1,78 proc. do 20.606,93 pkt. S&P 500 zniżkował 1,82 proc. do 2.357,03 pkt. Nasdaq Composite spadł o 2,57 proc. do 6.011,24 pkt.

"Wśród inwestorów maleją oczekiwania, że w USA uda się coś zrobić w gospodarce, w tym z wydatkami na infrastrukturę" - mówi RiC Spooner, główny strateg rynku w CMC Markets Asia Pacific w Sydney.

"Polityczna niepewność może potrwać pewien czas, co będzie mieć wpływ na sentyment na rynkach akcji i surowców" - dodaje.

Informacje z Białego Domu wywołują wątpliwości na rynkach, co do zdolności prezydenta USA do szybkiego wdrożenia reformy podatkowej i zwiększenia obiecywanych wydatków na infrastrukturę, a także skutkują wyraźną przeceną dolara na międzynarodowych rynkach.

"W takiej sytuacji jest ryzyko odłożenia w czasie stymulowania fiskalnego gospodarki USA" - ocenia Gregory Daco, szef działu makroekonomii w Oxford Economics. "Jest też ryzyko, że to wszystko przepadnie" - ostrzega.

JUŻ PIERWSZE WSKAŹNIKI MAKRO, BĘDZIE WIELE MÓW Z EBC

Inwestorzy poznali wyliczenia PKB w Japonii.

Produkt Krajowy Brutto Japonii wzrósł w I kw. 2017 r. o 2,2 proc. w ujęciu zanualizowanym kdk - poinformowało biuro rządowe w I wyliczeniu. Analitycy szacowali wzrost na 1,7 proc., po wzroście w IV kw. o 1,4 proc.

W ujęciu kwartalnym PKB Japonii wzrósł w I kw. o 0,5 proc. Szacowano +0,5 proc. W IV kw. PKB wzrósł o 0,3 proc.

Nominalny PKB w I kw. pozostał bez zmian kdk. Tu szacowano wzrost na 0,1 proc. W IV kw. wzrost PKB wyniósł 0,4 proc.

O 10.30 w Wielkiej Brytanii zostanie opublikowane wyliczenie produkcji przemysłu w kwietniu.

Inwestorzy poznają też protokół z ostatniego posiedzenia EBC w sprawie stóp procentowych (13.30), liczbę nowych podań o zasiłek dla bezrobotnych w USA (14.30), majowy wskaźnik Philadelphia Fed (14.30), oraz kwietniowy indeks wyprzedzający koniunktury (16.00).

W czwartek odbędzie się też wiele wystąpień przedstawicieli EBC - m.in. wypowiadać się będzie D.Weidmann, Y.Mersch, E.Nowotny i sam prezes EBC M.Draghi. O 19.15 wystąpienie rozpocznie zaś L.Mester z Fed.

Poniżej indeksy w Europie - godz. 09.15

Indeks Kraj Wartość (pkt.) 1D (%) 1W (%)
Euro Stoxx 50 Strefa euro 3581,90 -0,08 -1,15
DAX Niemcy 12623,46 -0,06 -0,69
FTSE 100 W.Brytania 7473,63 -0,40 1,18
CAC 40 Francja 5320,26 0,04 -1,17
IBEX 35 Hiszpania 10733,60 -0,49 -1,18
FTSE MIB Włochy 21273,49 -0,05 -0,97

(PAP Biznes)