"Od ponad 20 lat w Polsce szaleje epidemia próchnicy. Cierpi na nią niemal każdy czterdziestolatek. Niestety choroba ta rozpoczyna się już u najmłodszych. Dotyka ponad 90 proc. siedmiolatków. Jest najczęściej występującą zakaźną chorobą przewlekłą występującą u dzieci i młodzieży. Naczelna Rada Lekarska już wielokrotnie alarmowała, że publiczna opieka stomatologiczna nie jest w stanie jej zatrzymać" – pisze "GPC".

"Maluchy poniżej trzeciego roku życia są pozbawione profilaktyki stomatologicznej. Bez dodatkowej opłaty dzieci nie mają lakowanych wszystkich zębów. NFZ nie płaci dentystom za bezbolesne leczenie kanałowe zębów z nieuformowanym korzeniem. Refunduje zaledwie dwa zdjęcia rentgenowskie rocznie, podczas gdy niektóre procedury wymagają 4-5 zdjęć w roku – wylicza gazeta.

Samo objęcie refundacją jeszcze nie wystarczy – podkreśla "GPC". "W Polsce brakuje przed wszystkim stomatologów dziecięcych. W całym kraju jest ich zaledwie 200" – wskazuje. W ocenie dziennika "te problemy oraz wiele innych znikną po wejściu w życie znowelizowanego rozporządzenia ministra zdrowia".



Reklama