Były minister transportu (w latach 2011-13) zeznaje we wtorek przed komisją śledczą ds. Amber Gold.

W ramach tzw. swobodnej wypowiedzi Nowak przedstawił swoje działania w sprawie linii lotniczej OLT Express, należącej do grupy Amber Gold.

Powiedział m.in., że odkąd 12 czerwca 2012 roku zapoznał się z notatką ABW w sprawie nieprawidłowości w OLT Experss, podjął zdecydowane działania, zarządził m.in. kontrolę w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego.

Skutkiem tych działań - jak mówił - było odebranie koncesji tej linii, a w efekcie "obnażenie sprawy Amber Gold i, czego nie można wykluczyć, również upadek piramidy finansowej Marcina P."

Reklama

Wśród wniosków pokontrolnych w sprawie OLT Express było zawiadomienie prokuratury w styczniu 2013 roku. Wcześniej, jeszcze w lutym 2012 roku, odwołany został prezes ULC Grzegorz Kruszyński, który według Nowaka odpowiadał za nieprawidłowości przy koncesji dla OLT Express.

Nowak zwracał uwagę, że minister transportu nie kieruje niczym wprost, a sprawuje nadzór ogólny nad podległymi sobie urzędami centralnymi, w tym ULC.

"Przed 12 czerwca 2012 roku nie miałem żadnych informacji, które wzbudziłyby moją wątpliwość w sprawie prawidłowości lub nieprawidłowości udzielania przez ULC koncesji liniom lotniczym" - podkreślał.

Nowak zapewniał też, że nie miał żadnej styczności z głównym wątkiem Amber Gold.