To pierwszy w historii transport amerykańskiego skroplonego gazu, który dotrze do Krajów Bałtyckich i drugi, który pojawi się na Bałtyku. Wcześniej ładunek amerykańskiego LNG na rynku spot kupiło i odebrało w Świnoujściu polskie PGNiG. W obu przypadkach sprzedawcą była amerykańska firma Cheniere. Litwini w terminalu w Kłajpedzie odbierali dotychczas głównie gaz z Norwegii.

Lietuvos Duju Tiekimas to filia państwowego koncernu Lietuvos Energija. "Pierwszy ładunek kupiliśmy na rynku spot, ale mamy z Cheniere ogólną umowę handlową, na mocy której możliwe są kolejne zakupy" - powiedział PAP Mikalajunas. Jak dodał, LDT ma zdywersyfikowany portfel dostawców i cały czas szuka okazji na rynku LNG.

Wcześniej minister energii Litwy Zygimantas Vaiciunas ocenił, że pierwszy zakup gazu z USA to historyczny moment, mający w dodatku wymiar regionalny. To dowód na to, że Litwa może sprowadzać gaz z całego świata i zaoferować całemu regionowi konkurencyjną cenę - mówił Vaiciunas. Podkreślił, że po raz pierwszy gaz dostarczony do Kłajpedy zostanie przesłany do magazynu Incukalns na Łotwie, która dopiero kilka miesięcy temu zliberalizowała swój rynek gazu.

Jednak mimo uwolnienia rynku koszt magazynowania nie zmienił się zbytnio. "Incukalns dalej służy jako magazyn sezonowy, do którego latem gaz się zatłacza, a zimą odbiera. Taryfa dalej jest stała, nie wprowadzono zorientowanych na potrzeby rynku elastycznych usług magazynowania. Nieco natomiast spadła taryfa wejściowa do łotewskiego systemu gazowego" - powiedział Mikalajunas. Zaznaczył jednocześnie, że LDT używało wcześniej łotewskiego magazynu, by zapewnić nieprzerwane dostawy dla klientów i zamierza dalej to robić, aby zabezpieczyć się przed sezonowymi zmianami cen.

Reklama

Prezes LDT dodał, że oczekuje od łotewskiego operatora systemu gazowego wprowadzenia nowych usług, bardziej atrakcyjnych cen za przechowywanie gazu oraz typowych dla wolnego rynku aukcji na zdolności magazynowe. "Tym niemniej liberalizacja rynku na Łotwie to pozytywne posunięcie, które poprawia jego transparentność i dostęp do infrastruktury" - ocenił Mikalajunas.

Incukalns to jedyny w Krajach Bałtyckich i jeden z największych w Europie magazynów gazu. W normalnym trybie jest w stanie pomieścić 2,3 mld m sześc. gazu. Rozpoczęta w kwietniu liberalizacja rynku zakończyła monopol firmy Latvijas Gaze na dostawy surowca. Spółka dalej jednak sprzedaje gaz, produkuje energię i zarządza infrastrukturą gazową. Dopiero jesienią 2017 r. Łotwa planuje unbundling, czyli podzielenie Latvijas Gaze zgodnie z europejskimi regulacjami na części: infrastrukturalną, handlującą gazem oraz produkującą energię. (PAP)