Gowin pytany w piątek PR24 czy na kongresie zostaną ogłoszone zmiany personalne w rządzie powiedział, że byłby zaskoczony.

"Sądzę, że pani premier nas, wicepremierów i liderów poszczególnych partii, uprzedziłaby o takim planie" - dodał. "O tym będzie decydowała pani premier, na pewno nie będzie żadnej głębokiej rekonstrukcji" - zaznaczył.

Dopytywany, czy to oznacza, że minister środowiska Jan Szyszko i szef MSZ Witold Waszczykowski zostaną na swoich stanowiskach odparł, że "nie ma w ogóle tematu dymisji któregokolwiek z nich".

"Nie spodziewam się żadnych zmian ani na szczeblu ministrów, ani na szczeblu wiceministrów, chociaż, tak jak powiedziałem duża rekonstrukcja rządu wymagałaby uzgodnień koalicyjnych, to takie drobne, pojedyncze roszady zawsze są w gestii pani premier" - podkreślił Gowin.

Reklama

Sobotni kongres ma być podzielony na dwie części - pierwsza będzie to kongres statutowy PiS, druga - kongres Zjednoczonej Prawicy.(PAP)