"Wydaje się, że przy skali wyprzedaży, jaka miała miejsce w okresie 2015-16, znacznej poprawie globalnego sentymentu do sektora użyteczności publicznej i rysującej się perspektywie zatwierdzenia rynku mocy oraz nowego wsparcia dla kogeneracji, są przesłanki do przeważania polskich spółek energetycznych w portfelu w średnim terminie" – czytamy w raporcie.

Zdaniem analityków, korzystne transakcje repolonizacji aktywów, zmniejszenie ryzyk bilansowych i wzrost konsensusu prognoz powinny pozwolić na ekspansję wskaźników i częściowe domykanie ogromnego dyskonta na EV/EBITDA wobec konkurentów europejskich.

"Uwzględniając zachowanie kursu YTD, nasze prognozy FCF i potencjał do kolejnych pozytywnych zaskoczeń na rynku M&A najciekawiej wyglądają obecnie akcje PGE. Pozytywną rekomendację podtrzymujemy również dla CEZ, dla którego przyszły rok powinien pierwszy raz od 2009 roku przynieść dodatnią dynamikę na EBITDA. Najmniej preferowaną spółką jest Energa, która najbardziej odczuwa załamanie rynku zielonych certyfikatów" – czytamy dalej.

DM mBanku podniósł rekomendację dla PGE do "kupuj" z "trzymaj", a cenę docelową akcji zwiększył do 14,46 zł z 10,63 zł.

Rekomendacja dla CEZ została podtrzymana na poziomie "akumuluj" przy spadku ceny docelowej do 453,01 zł z 496,8 zł.

Analitycy podnieśli rekomendację dla Enei do "trzymaj" ze "sprzedaj" i cenę docelową do 12,6 zł z 8,81 zł.

Podtrzymano rekomendacje "trzymaj" dla Energi i Taurona, przy czym cena docelowa Energi została podniesiona do 10,71 zł z 9,2 zł, a wycena Taurona do 3,67 zł z 3,03 zł.

(ISBnews)