Władze wrocławskiego lotniska podkreślają, że od stycznia do czerwca odnotowano wzrosty we wszystkich segmentach ruchu. Dużą popularnością (wzrost o ponad 17 proc.) cieszyły się połączenia oferowane przez tanie linie lotnicze oraz połączenia do największych europejskich lotnisk przesiadkowych.
W sumie w pierwszym półroczu 2017 roku z usług wrocławskiego lotniska skorzystało prawie 1,298 mln podróżnych. To o ponad 200 tys. więcej niż w 2016 roku. „Wszystko wskazuje na to, że na koniec tego roku osiągniemy prognozowany wynik 2,8 mln obsłużonych pasażerów, a być może nawet go przekroczymy” – powiedział Dariusz Kuś, prezes Portu Lotniczego Wrocław.
Kuś przypomniał, że w nowym rozkładzie lotów z wrocławskiego lotniska oferowanych jest niemal 70 połączeń. „Wśród nich jest kilka nowości to m.in. Lizbona, Lwów, Reykjavik, Tel Awiw oraz Palma na Majorce” - mówił prezes.
Władze lotniska podkreślają, że w pierwszym półroczu tego roku szczególnym zainteresowaniem cieszyły się połączenia do miast z Południa Europy. Samoloty od Rzymu, Madrytu, czy Malagi miały średnio ponad 90-proc. obłożenie.
„Kierunki południowe przyciągają zwłaszcza osoby szukające wypoczynku w nieco cieplejszych krajach niż Polska. Wszystko jednak wskazuje na to, że tendencja ta utrzyma się nie tylko przez całe lato. W zimowej siatce lotów pojawią się nowe połączenie na Południe Europy. Z Wrocławia będzie można polecieć m.in. na Sycylię czy do Neapolu” - powiedział Jarosław Sztucki, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w Porcie Lotniczym Wrocław.
Duży wzrost (ponad 28 proc.) w ostatnim półroczu odnotowano również w liczbie podróżnych wybierających loty czarterowe. W ofercie biur podróży znalazło się ponad 20 kierunków czarterowych z wylotem z Wrocławia. Są wśród nich m.in.: Egipt (Hurghada), Turcja (Antalya) oraz Grecja (Rodos, Zakynthos, Korfu, Heraklion i Kreta) oraz Hiszpania (Majorka), a także tegoroczne nowości - albańska Tirana i grecka Kefalonia. (PAP)
