Za przyjęciem ustawy, przedłożonej przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, głosowało 289 posłów, przeciw było 28, a 98 wstrzymało się od głosu.

NAWA ma być wyspecjalizowaną agencją rządową, której podstawowym celem będzie stymulowanie procesu umiędzynarodowienia polskiego szkolnictwa wyższego i nauki. Do najważniejszych zadań Agencji będzie należało inicjowanie: programów wspierających proces umiędzynarodowienia polskich uczelni; programów stypendialnych dla cudzoziemców oraz programów wspierania wymiany akademickiej pracowników naukowych i dydaktycznych. NAWA zajmie się też upowszechnianiem informacji o polskim systemie szkolnictwa wyższego i nauki oraz propagowaniem języka polskiego za granicą. Ponadto inne ministerstwa czy jednostki samorządu terytorialnego będą mogły powierzyć Agencji obsługę własnych programów stypendialnych.

Wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego Aleksander Bobko wyjaśniał w środę podczas dyskusji w Sejmie, że założeniem NAWY nie jest znalezienie zupełnie nowych funduszy dla nauki i szkolnictwa wyższego. "Ilość pieniędzy pozostaje tutaj taka sama, natomiast w naszym przekonaniu (NAWA - PAP) zracjonalizuje sposób wydawania pieniędzy i skonsoliduje pewne strumienie finansowe w obszarze współpracy międzynarodowej. Czyli będziemy tutaj mieli do czynienia z racjonalizacją wydatków" - stwierdził.

Zarówno podczas prac legislacyjnych nad projektem ustawy jak i w trakcie sejmowej dyskusji posłowie opozycji wyrazili wątpliwości wobec części zapisów ustawy, dotyczących m.in. składu Rady Agencji oraz kompetencji wymaganych od kandydata na dyrektora NAWA.

Reklama

"Dziwi nas fakt niskich wymagań dla osoby zasiadającej na stanowisku dyrektora" - stwierdziła w środę podczas dyskusji Joanna Schmidt z Nowoczesnej. Posłanka zwróciła uwagę, że według ustawy, stanowisko dyrektora może objąć osoba, która posiada tytuł zawodowy magistra lub równorzędny. "Zapis ten powinien obligatoryjnie wymagać posiadania stopnia naukowego. Pamiętajmy, że dyrektor Agencji będzie współpracował i działał w gronie osób z tytułami doktora i wyższymi" - stwierdziła. Zwróciła również uwagę na to, że w ustawie pozostał również zapis niewymagający od kandydata na stanowisko dyrektora NAWA formalnego potwierdzenia znajomości języka obcego.

"W naszym zamyśle dyrektor ma być managerem tego projektu i osobą o dużych kompetencjach, ale związanych bardziej z zarządzaniem, z wykonywaniem programów, także z udziałem w projektowaniu programów" - stwierdził wiceminister Bobko. "Natomiast oprócz dyrektora, przewidujemy także istotną aktywność przedstawicieli Rady, zwłaszcza przewodniczącego Rady, który na pewno będzie osobą ze stopniem akademickim. A więc element akademickości będzie tutaj zapewniony" - powiedział.

Joanna Fabisiak z PO zwracała jednak uwagę na to, że w składzie Rady brakuje przedstawiciela Polskiej Akademii Nauk, co powoduje dysproporcję pomiędzy liczbą osób będących przedstawicielami świata akademickiego a liczbą osób reprezentujących ministerstwa. Według ustawy, na dziesięciu członków Rady, sześciu ma być przedstawicielami ministerstw.

"Pominięcie Polskiej Akademii Nauk, której głównym celem i istotą jest pobudzanie, stymulowanie, wreszcie - prowadzenie - badań naukowych, wydaje nam się bardzo niesłuszne i niedobre" - stwierdziła Fabisiak.

"Mogę odpowiadać przede wszystkim za Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, ale będziemy apelować do innych ministerstw, aby wskazywały do Rady osoby ze środowiska akademickiego. W naszym zamierzeniu Rada ma być właśnie ciałem akademickim, wpływającym na działanie Agencji przede wszystkim od strony merytorycznej" - zapewnił wiceminister Bobko.

Dodał, że brak przedstawiciela PAN wynika przede wszystkim z chęci ograniczenia liczby członków Rady. PAN jest natomiast w Radzie NAWA reprezentowana pośrednio, poprzez obecność przedstawiciela Rady Głównej Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Podczas piątkowych głosowań odrzucone zostały wszystkie wnioski mniejszości, dotyczące m.in. uzupełnienia Rady Agencji o przedstawiciela Polskiej Akademii Nauk oraz przeniesienia planowanej siedziby NAWA z Warszawy do Łodzi.

Ustawa trafi teraz do Senatu. Rozpoczęcie działalności NAWA planowane jest 1 października 2017 r. (PAP)