Według informacji Krajowego Biura Rozwoju przeniesienie stolicy mogłoby zająć pięć lat. Palangka Raya, która jest stolicą prowincji Borneo Środkowe, liczy obecnie ok. 236 tys. mieszkańców, ale dysponuje czterokrotnie większą powierzchnią niż 10-milionowa Dżakarta.

Indonezja podaje za przykład malezyjskie miasto Putrajaya (nazwa to złożenie słów "książę" oraz "sukces"), które rozbudowano niewiele ponad dwie dekady temu, by odciążyć coraz bardziej zatłoczone Kuala Lumpur. Putrajaya mieści dziś prawie wszystkie siedziby ministerstw i jest miastem typowo technicznym, ośrodkiem zarządzania krajem.

Dziennik przypomina, iż o możliwości przeniesienia stolicy z Dżakarty na wyspie Jawa do Palangka Raya na Borneo mówił w tym roku prezydent Indonezji Joko Widodo.

W tym celu do końca roku ma powstać studium wykonalności przedsięwzięcia, które obejmuje również kilka dodatkowych lokalizacji na wschodzie i południu wyspy, jak nadmorskie miasto Balikpapan lub Banjarmasin na Kalimantanie (południowa części wyspy Borneo).

Reklama

Miasto Palangka Raya z przeznaczeniem na następczynię Dżakarty wybudował w 1957 roku prezydent Sukarno, założyciel państwa. Plan jednak zarzucono.

Eksperci podkreślają, że przenosiny stolicy mogą odbić się zarówno korzystnie na rozwoju pozostałych regionów rozległego archipelagu, ponieważ dotychczas to Dżakarta pozostaje podstawowym miejscem poszukiwania możliwości awansu społecznego, jak i niekorzystnie, ponieważ nowa stolica musi oferować dobre możliwości transportowe, a Palangka Raya uchodzi za teren odizolowany od regionu.

"Straits Times" przypomina również, że na pozostanie stolicy w Dżakarcie wpływają korzystnie reformy infrastrukturalne zapoczątkowane przez niedawnego jej gubernatora, Basukiego Tjahaję Purnamę, który był w stanie uporać się z wieloma problemami zatłoczonego i zaśmieconego miasta oraz jego biedniejszych dzielnic.

Rafał Tomański (PAP)