Agencja wyraża opinię, że Moskwa zasygnalizowała w ten sposób możliwość nowej batalii prawnej w swej wojnie handlowej z Kijowem i Brukselą.
Ogłoszony we wtorek zapis posiedzenia komisji WTO ds. regionalnych porozumień handlowych, które odbyło się 29 czerwca, pokazuje, że przedstawicielka Rosji powiedziała, iż porozumienie UE-Ukraina o wolnym handlu jest "przykładem sytuacji, w której obszar wolnego handlu pogarsza warunki innym partnerom handlowym".
Rosyjska przedstawicielka dodała, że jest to złamaniem reguł WTO, które stanowią, że obszary wolnego handlu powinny pobudzać handel między sygnatariuszami, bez wznoszenia nowych barier w handlu z innymi krajami.
Reuters odnotowuje, że w pierwszych pięciu latach swego członkostwa w WTO Rosja zainicjowała sześć sporów handlowych, wszystkie z Ukrainą lub Unią Europejską. W maju br. Moskwa oskarżyła Ukrainę o dyskryminacyjne posunięcia wobec Rosji.
Według przedstawicielki Rosji "istniały dziesiątki porozumień dwustronnych i wielostronnych w dziedzinie handlu i inwestycji, które wiązały Ukrainę z poradziecką Wspólnotą Niepodległych Państw. Rosyjska przedstawicielka oświadczyła, że wiele ukraińskich zobowiązań jest niezgodnych z jej zobowiązaniami wynikającymi z porozumienia z UE.
Powiedziała też, że udział Rosji w ukraińskim imporcie znacznie spadł od czasu, gdy zaczęto wprowadzać w życie umowę stowarzyszeniową Ukrainy z UE, podczas gdy udział Unii Europejskiej wzrósł.
Reuters informuje, że przewodniczący komisji WTO zwrócił się do Rosji o dalsze pytania na piśmie, o odpowiedź na które Ukrainę i UE poproszono do 20 lipca. (PAP)
