Udostępniamy nagranie wideo:

https://wideo.pap.pl/videos/16256/

Zdaniem eksperta Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych średniej wielkości kraje takie jak Polska samodzielnie są słabo rozpoznawalne. "Mamy naszych wielkich nieżyjących Polaków: Marię Skłodowską-Curie, Chopina, papieża Jana Pawła II. Mamy Lecha Wałęsę mimo wszystkich kontrowersji, ale nie mamy tej codziennej rozpoznawalności" - stwierdził.

W odróżnieniu - jak powiedział - od prezydenta Stanów Zjednoczonych czy przedstawicieli brytyjskiej rodziny królewskiej. Ci "są rozpoznawalni zawsze i wszędzie". Ich pobyt w Polsce pokazuje, zdaniem analityka PISM, że Polska jest krajem ciekawym, o który warto zabiegać i który warto odwiedzać.

Reklama

Jasina zauważył, że William, książę Cambridge, drugi w kolejce do tronu, a więc być może przyszły król Wilhelm V, jest najczęściej podróżującym członkiem brytyjskiej rodziny królewskiej.

Rodziny, która - jak twierdzi - jest jedną z "najlepszych maszyn marketingowych na całym świecie". Dlatego jego zdaniem w przypadku zaczynającej się w poniedziałek wizyty można mówić o jej potencjale marketingowym.

"Użycie polskiego sztućca, założenie polskiej sukni przez księżną Cambridge czy odwiedzenie polskiej fabryki już jest dla nas niesamowicie fajnym sposobem na to, aby poprawić sytuację ekonomiczną którejś z polskich firm" - zauważył dr Jasina. Zapewnił też, że nad tym pracują sztaby ludzi. "Mam nadzieję, że zarówno Brytyjczycy jak i Polacy już parę takich efektownych spotkań czy też promocji zaplanowali" - powiedział.

"Wizyta księcia Williama ma zresztą nie tylko cel promocyjny. Ona ma nie tyle pokazywać, że Polska jest fajnym krajem, ale ma pokazywać, że Polska jest ważnym krajem dla Wlk. Brytanii" - dodał.

Jego zdaniem należy wziąć pod uwagę fakt, że na Wyspach "praktycznie niczego nie robi się bez chęci osiągnięcia celu wewnętrznego". "Wlk. Brytania chce pokazać swoim mieszkańcom polskiego pochodzenia, że Polska ma dla niej duże znacznie, po drugie chce pokazać, że Wlk. Brytania Polskę docenia" - podsumował.

Para książęca zaczyna wizytę w Polsce w Warszawie w południe w poniedziałek, 17 lipca. W stolicy zostanie podjęta przez prezydenta Andrzeja Dudę i pierwszą damę Agatę Kornhauser-Dudę w Pałacu Prezydenckim na Krakowskim Przedmieściu. Książę William i księżna Kate odwiedzą także Muzeum Powstania Warszawskiego, Łazienki Królewskie w Warszawie, były niemiecki obóz koncentracyjny Stutthof na Pomorzu oraz gdański Długi Targ i Teatr Szekspirowski. (PAP)