Paprotnia i Guzew Południe są przy jezdni w kierunku Łodzi. Pięć ogłoszonych wcześniej przetargów nie cieszyło się zainteresowaniem oferentów, za szóstym razem GDDKiA obniżyła kryteria.
"Aktualnie zainteresowani będą musieli posiadać co najmniej trzy stacje paliwowe i wykazać się przynajmniej pięcioletnim doświadczeniem w ich prowadzeniu. Złagodzone zostały także warunki finansowe, czyli wadium i zabezpieczenie" - wyjaśnił rzecznik łódzkiego oddziału GDDKiA Maciej Zalewski.
Oferty będzie można składać do końca września. Jeśli tym razem uda się wyłonić dzierżawców, w ciągu 18 miesięcy od podpisania z nimi umowy, na MOP-ach Paprotnia i Guzew Południe powstaną stacje paliw i restauracje. Tym samym - zgodnie z początkowymi założeniami - oba miejsca obsługi podróżnych będzie można zaliczyć do kategorii II.
Jakość podróżowania drogą S-8 ma także poprawić drugi przetarg GDDKiA - zarządca trasy chce wydzierżawić miejsca pod przyczepy gastronomiczne lub food-trucki na MOP-ach kategorii I. Rozstrzygnięcie planowane jest na koniec sierpnia.
W Polsce MOP-y (miejsca obsługi podróżnych) podzielone są na trzy klasy; najniższa I ma przede wszystkim zapewnić miejsce postojowe i urządzenia sanitarne, w II klasie podróżny może liczyć także na zatankowanie pojazdu i usługi gastronomiczne, natomiast III klasę mają MOP-y z miejscami noclegowymi.
GDDKiA planuje, by w niedalekiej przyszłości osoby podróżujące S-8 miały możliwość zjedzenia posiłku na każdym z MOP-ów między węzłami Łódź Południe i Wieluń.
