WIG 20 zniżkował o 0,65 proc. do 2.343,1 pkt., WIG poszedł w dół o 0,47 proc. do 61.979,52 pkt., a mWIG 40 spadł o 0,13 proc. Na warszawskim parkiecie przeważały spadki (184 kursy) nad wzrostami (143 spółki).

Obroty na GPW przekroczyły 773 mln zł, z czego ponad 607 mln zł wygenerowały blue chipy.

Również na zachodnioeuropejskich parkietach podczas zamknięcia notowań na warszawskiej giełdzie panowały negatywne nastroje. Niemiecki DAX tracił 2,0 proc., francuski CAC 40 szedł w dół o 1,9 proc., brytyjski FTSE 100 zniżkował o 0,7 proc., a Euro Stoxx 50 - o 1,7 proc.

Reklama

Kontrakty na amerykański S&P szły w dół o 0,2 proc.

Na GPW największy, 3,2-proc. spadek wśród spółek z WIG 20 odnotował PKN Orlen, który był także liderem pod względem obrotów. W piątek rano spółka podała wyniki za II kwartał 2017 r. Zysk netto grupy Orlenu, przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej, spadł w drugim kwartale 2017 roku do 1,54 mld zł z 1,61 mld zł przed rokiem i był delikatnie niższy od średniej prognoz rynkowych na poziomie 1,58 mld zł.

Na czerwono zakończyły piątkową sesję również inne spółki z sektora paliwowego: PGNiG (spadek o 1,7 proc.) oraz Lotos (spadek o 1,5 proc.).

Wśród blue chipów największy wzrost zanotowała Energa. Kurs spółki zwyżkował o 3,9 proc. W piątek analitycy DM mBanku podnieśli rekomendację dla Energi do "akumuluj" z "trzymaj", a cenę docelową akcji tej spółki zwiększyli do 13,20 z 10,71 zł wcześniej - podał Bloomberg.

W piątek wzrosły również (o 1,6 proc.) notowania dwóch innych spółek z sektora energetycznego: PGE oraz Tauronu.

Solidny, 3,3-proc. wzrost odnotowało również CCC.

Na szerokim rynku liderem spadków była w piątek Sygnity. Notowania spółki spadły o 17,1 proc.

Deutsche Bank Polska wypowiedział Sygnity umowę linii wielozadaniowej, a ING Bank Śląski umowę kredytową - podała spółka w komunikacie. Banki chcą od Sygnity uregulowania zadłużenia w wysokości odpowiednio: ok. 14,9 mln zł i ok. 31,4 mln zł. (PAP Biznes)