Rząd w Londynie ogłosił, że do 2040 roku wprowadzi zakaz sprzedaży samochodów spalinowych. Deklaracja pojawiła się dwa tygodnie po tym, jak Francja ogłosiła, że chce być krajem „neutralnym węglowo”. Realizacja tych planów będzie dużym wyzwaniem, szczególnie dla przemysłu motoryzacyjnego.

„Możemy osłabić brytyjski przemysł motoryzacyjny, jeśli nie damy odpowiednio dużo czasu, aby dostosować się do przyszłych regulacji” – komentuje Mike Hawes, szef Stowarzyszenia Sprzedawców i Producentów Silników. „Całkowite zakazy niosą ryzyko narażenia całego rynku motoryzacyjnego na duże straty. Trzeba pamiętać, że sektor ten w Wielkiej Brytanii to ponad 800 tys. miejsc pracy” – dodaje Hawes. „Przemysł motoryzacyjny oczekuje, że zamiast zakazów rząd zajmie pozytywną postawę i zapewni szereg zachęt konsumenckich do zakupu aut elektrycznych” – zaznacza Mike Hawes.

Niektórzy giganci, tacy jak niemiecki Daimler, producent Mercedesów, nie ma zamiaru rezygnować z silników diesla, które montuje w wielu autach, ale inne firmy dostrzegają nową rzeczywistość. Szwedzkie Volvo zapowiedziało, że do 2019 roku wszystkie samochody będą miały elektryczny silnik, a BMW chce zbudować elektryczną wersję słynnego auta Mini, które jest składane w Wielkiej Brytanii.

Globalne przestawienie się w kierunku pojazdów elektrycznych sprawi, że wiele tradycyjnych sektorów przemysłu będzie musiało zmierzyć się ze zmniejszonym popytem, począwszy od firm wydobywczych i producentów paliw, a skończywszy na producentach części do aut spalinowych.

Reklama

“Nie możemy dłużej polegać tylko na autach z silnikami spalinowymi. To ważne, abyśmy wszyscy dokonali istotnych zmian. Tu chodzi nie tylko o problemy ze zdrowiem zw. z emisją zanieczyszczeń, ale też o szersze problemy zw. z globalnym ociepleniem” – komentuje Michael Gove, brytyjski sekretarz ds. środowiska.

Niektóre środowiska są jednak rozczarowane decyzją brytyjskiego rządu. „2040 to zdecydowanie za późno” – uważa Areeba Hamid z brytyjskiego Greenpeace. „Volvo chce zrezygnować z aut spalinowych do końca tej dekady. Niemcy, Indie, Holandia i Norwegia rozważają wprowadzenie analogicznych zakazów do 20130 roku lub nawet wcześniej” – dodaje.

>>> Czytaj też: Motoryzacyjny przełom. Volvo rezygnuje z silników spalinowych