"Chiński naród miłuje pokój. Nigdy nie będziemy uciekali się do agresji czy ekspansji, mamy pewność, że odeprzemy wszelkie inwazje" - powiedział Xi przemawiając w Wielkiej Hali Ludowej przy placu Tiananmen w Pekinie.

"Nigdy nie pozwolimy żadnemu narodowi, organizacji czy partii politycznej zabrać jakiejkolwiek części chińskiego terytorium w żadnym momencie i w żaden sposób" - oznajmił prezydent, po czym dodał: "Nikt nie powinien oczekiwać, że przełkniemy gorzki owoc w postaci zagrożenia dla naszej suwerenności, bezpieczeństwa czy interesów związanych z rozwojem".

Prezydent Chin nie odniósł się bezpośrednio do żadnego z obecnych sporów terytorialnych - jak ten z Indiami o rejon Sikkim-Doklam (chiń. Donglang) czy z niektórymi państwami wspólnoty ASEAN o archipelag Spratly i Wyspy Paracelskie na Morzu Południowochińskim. Zapewnił natomiast, że w ciągu pięciu lat chińska armia z powodzeniem zmieniła swój wizerunek i strukturę. "Żeby zbudować silne wojsko, należy bezsprzecznie trzymać się wytycznych najwyższego kierownictwa partii i upewnić się, że armia ludowa zawsze podąży za partią" - powiedział Xi.

Prezydent odwołał się także do przewodniczącego Mao Zedonga mówiąc: "Naszą zasadą jest to, iż Partia dowodzi działami, a działom nigdy nie można pozwolić na dowodzenie partią".

Reklama

Chińskie media przypominają, iż Chiny od dekad nie prowadziły żadnej wojny. Z kolei obserwatorzy przypominają, że Pekin coraz częściej usiłuje uzależnić od siebie rynki wschodzące oraz państwa o słabo rozwijających się gospodarkach, by bez użycia siły wojskowej wywierać na nie ekonomiczną presję.

W niedzielę Xi dokonał przeglądu wojsk w bazie wojskowej Zhurihe w prowincji Mongolia Wewnętrzna. Parada wojskowa, określana jako największa w historii komunistycznych Chin, została zorganizowana w 90. rocznicę utworzenia Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej. Wzięło w niej udział ponad 12 tys. żołnierzy, 500 pojazdów wojskowych z różnymi rodzajami uzbrojenia oraz 200 samolotów. Chińskie siły zbrojne liczą obecnie ok. 2,3 mln żołnierzy i pod względem liczebności zajmują pierwsze miejsce na świecie. Budżet wojskowy Chin, wynoszący ok. 130 mld dolarów, ustępuje jedynie amerykańskiemu (581 mld dolarów).

Z Pekinu Rafał Tomański (PAP)