Z podobnej możliwości można korzystać m.in. w Rudzie Śląskiej, gdzie usługę transportową dla osób starszych i niepełnosprawnych – w pełni finansowaną przez miasto – koordynuje lokalna fundacja.

Udostępnienie "busika" umożliwiającego przejazd starszym sosnowiczanom sprzed ich domów do ośrodków zdrowia na terenie miasta i miast ościennych prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński zapowiadał już w ub. tygodniu.

We wtorek miasto poinformowało o uruchomieniu oferty. Ma ona wychodzić naprzeciw potrzebom osób, dla których wyprawa autobusem do lekarza może być zbyt trudna, a których może nie być stać na taksówkę.

"Działania mające pomóc naszym seniorom w dotarciu do placówek medycznych oraz wydziałów naszego urzędu mają charakter pilotażowy. Zobaczymy, jakim zainteresowaniem będzie cieszyła się ta usługa. Jeśli będzie zapotrzebowanie, to niewykluczone, że w przyszłym roku oferta zostanie rozszerzona" - powiedział we wtorek Chęciński

Reklama

Umożliwiający przewóz osób niepełnosprawnych dziewięcioosobowy bus (osiem osób plus kierowca) zapewnia Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej w Sosnowcu. Ma on służyć starszym sosnowiczanom we wszystkie dni robocze, w godzinach 7-20.

Przejazdy należy zamawiać z co najmniej jednodniowym wyprzedzeniem pod numerem (32) 263 50 16 wew. 214 – w godzinach 7.30-11. Zamówienie transportu na ten sam dzień będzie możliwe tylko w razie jego ew. dostępności.

Opłata za przejazd na terenie miasta wynosi 5 zł w jedną stronę - dla mieszkańców posiadających miejskie karty seniora. Sosnowiczanie powyżej 60. roku życia, którzy nie wyrobili dotąd takiej karty w magistracie, zapłacą jednorazowo o 2 zł więcej. Przejazd każdego kilometra poza granicami Sosnowca kosztuje dodatkową złotówkę.

W ub. roku projekt "Dzwonię i jadę", zakładający bezpłatny transport dla osób po 60 roku życia i niepełnosprawnych, pilotażowo zainicjowała na terenie Rudy Śląskiej tamtejsza fundacja Aktywni My.

Najpierw pilotaż przedsięwzięcia, z którego w ciągu czterech miesięcy skorzystało ok. 2 tys. osób, dofinansowała m.in. zewnętrzna dotacja. Obecnie, od kwietnia br., praktycznie całe koszty pokrywa rudzki samorząd, który przeznaczył na ten cel 100 tys. zł.