Do zatrzymania doszło na autostradzie w kierunku Calais. Podczas akcji policjanci kilkukrotnie użyli broni i ranili kierowcę samochodu. Był nim urodzony w 1980 roku mężczyzna. "Kierował poszukiwanym pojazdem i próbował uciec" - powiedziało źródło.

Informacje w sprawie zatrzymania podała też telewizja BFM TV, zastrzegając, że nie jest jasne, czy było ono związane z porannym atakiem na żołnierzy na przedmieściach Paryża, w Levallois-Perret.

W wyniku ataku sześciu żołnierzy zostało rannych, w tym dwóch ciężko. Sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia. Lokalne władze określiły incydent jako zamierzone działanie.

Żołnierze brali udział w wojskowej operacji o kryptonimie "Sentinelle", której celem jest ochrona najważniejszych obiektów w całym kraju. Od stycznia 2015 roku we Francji dochodzi do dżihadystycznych zamachów. Zginęło w nich już 239 osób. Celem ostatnich były głównie siły bezpieczeństwa rozmieszczone w kluczowych miejscach w kraju.

Reklama

Francja jest w stanie najwyższej gotowości; w związku z zagrożeniem terrorystycznym w kraju tym kilkakrotnie przedłużano stan wyjątkowy. (PAP)