Dow Jones Industrial spadł na zamknięciu o 0,05 proc. do 22.284,32 pkt.

S&P 500 zyskał 0,01 proc. do 2.496,84 pkt.

Nasdaq Comp. zwyżkował o 0,15 proc. i wyniósł 6.380,16 pkt.

"Inwestorzy stali się nieco bardziej ostrożni, mamy do czynienia z realizacją zysków, a rynek chce zobaczyć, czy prezydent Trump zdoła wprowadzić jakiekolwiek reformy podatkowe" - powiedziała Quincy Krosby, główny strateg rynkowy z Prudential Financial.

Reklama

Jej zdaniem, sentyment do akcji może się nieco poprawić w perspektywie zbliżającego się sezonu publikacji wyników za trzeci kwartał przez amerykańskie spółki.

Zyskiwały na wartości spółki technologiczne, które mocno traciły w poniedziałek, notując najgorszą sesję od miesiąca.

Jedna czwarta z 68 spółek notowanych na S&P 500 Technology Index straciła w ostatnim czasie co najmniej 10 proc., co może zwiastować korektę w sektorze.

Na rynku pojawił się po południu szereg danych makroekonomicznych z gospodarki amerykańskiej.

Sprzedaż nowych domów w USA w sierpniu spadła o 3,4 proc. i wyniosła 560 tys. w ujęciu rocznym. Oczekiwano 585 tys. po 580 tys. w VII. To najniższy odczyt od 8 miesięcy. Liczba dostępnych do sprzedaży domów na rynku pierwotnym wzrosła o 3,6 proc. do 284 tys. - to najwięcej od maja 2009 r.

Indeks zaufania amerykańskich konsumentów spadł we wrześniu do 119,8 pkt. ze 120,4 pkt. miesiąc wcześniej (drugi najwyższy wynik od 2000 r.) - wynika raportu Conference Board. Oczekiwano 120,0 pkt. Za spadek wskaźnika odpowiadają w szczególności dane ze stanów dotkniętych huraganami na początku września. (PAP)