Projekt Baltic Pipe i rozbudowy przepustowości Terminalu LNG będą uzupełnione o interkonektory na granicach, a cały ten system ma być gotowy do 1 października 2022 r., zapowiedział pełnomocnik rządu ds. kluczowej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski.

"Projekt Baltic Pipe i rozbudowy przepustowości terminalu LNG będą uzupełnione o interkonektory na granicach. Cały system ma być gotowy do pierwszego dnia w roku gazowym 2022, tzn. do 1 października 2022 r." - powiedział Naimski podczas panelu podczas konferencji "Bezpieczeństwo surowcowe Polski" w Płocku.

Podkreślił, że "projekt Baltic Pipe jest na dobrej drodze.

"Jeżeli chodzi o rynek gazu w Polsce, to najpierw będzie dywersyfikacja, potem będzie liberalizacja" - wskazał.

Minister przypomniał, że z tzw. Bramy Północnej Polska planuje pozyskiwać 16-18 mld m3 gazu.

"Można powiedzieć, że po 2022 r. problem dostaw gazu dla polskiej gospodarki będzie rozwiązany" - podsumował.

Gazociąg Baltic Pipe, biegnący z Danii do Polski po dnie Morza Bałtyckiego, to jeden z pięciu elementów, który umożliwi połączenie polskiego systemu przesyłowego ze złożami na szelfie norweskim Morza Północnego. Pozostałe elementy projektu to gazociąg złożowy z systemu norweskiego na Morzu Północnym do punktu odbioru w systemie duńskim, rozbudowa istniejących zdolności przesyłowych w duńskim systemie lądowym, budowa tłoczni gazu Zealand w Danii oraz rozbudowa polskiego systemu przesyłowego, podano także.

Pod koniec września br. wiceminister energii Michał Kurtyka poinformował, że Gaz-System może przekazać do użytkowania układ zwiększający zdolności regazyfikacyjne Terminalu LNG do 7,5 mld m3 rocznie w 2020 r. Ewentualna budowa trzeciego zbiornika mogłaby zakończyć się w 2022 r.











>>> Polecamy: PGE może przejąć EDF Polska. Jest zgoda UOKiK